Jak poinformował w poniedziałek rzecznik CBA Jacek Dobrzyński, zatrzymani są w wieku od 50 do 60 lat. - Z naszych ustaleń wynika, że w zamian za łapówki ułatwiali zdanie egzaminu praktycznego na prawo jazdy. Instruktorzy nauki jazdy wśród kursantów powoływali się na wpływy w WORD. Oferowali pomoc osobom, które miały problemy ze zdaniem praktycznej części egzaminu. W zamian za "załatwienie" egzaminu przyjmowali korzyść majątkową w kwocie 1600 zł - powiedział rzecznik. Cała trójka usłyszała łącznie 40 zarzutów dotyczących płatnej protekcji. Jeden z instruktorów i pracownik WORD zostali aresztowani. - Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W tej sprawie zarzuty płatnej protekcji usłyszało już 21 osób - podkreślił Dobrzyński. - Niewykluczone są kolejne zatrzymania oraz kolejne zarzuty - dodał. Przypomniał również, że zgodnie z art. 229 Kodeksu karnego sprawca, który dał łapówkę lub ją obiecał osobie pełniącej funkcję publiczną, może uniknąć kary, jeśli zawiadomi organa ścigania, zanim one same się o tym dowiedzą.