Za nami bardzo mroźna noc. Rekordowo niską temperaturę zanotowano w Stuposianach w Bieszczadach; było tam 31 stopni mrozu. Z kolei w Białymstoku i Krakowie termometry wskazywały rano minus 23 stopnie, w Rzeszowie minus 24, w Katowicach minus 22, we Wrocławiu i Łodzi minus 20, a w Warszawie minus 18. Wyjątkowo zimne noce Niestety, mroźna aura w najbliższych dniach jeszcze będzie nam towarzyszyć. - Polska cały czas znajduje się pod wpływem wyżu znad Rosji i nadal napływa do nas mroźne, kontynentalne powietrze - informuje dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Nemec. Sobota na przeważającym obszarze kraju ma być raczej pogodna, pochmurno będzie jedynie nad morzem i na zachodzie kraju. Przewidywana temperatura wyniesie od minus 12 st. do minus 9 st. C, nad morzem termometry będą wskazywać od minus 9 st. do minus 5 st. C. Na termometrach nawet minus 29 st. C Noc z soboty na niedzielę także będzie bardzo mroźna. Temperatura minimalna wyniesie od minus 23 st. do minus 18 st. C, na Pomorzu ma być od minus 20 st. C, a w centrum kraju do minus 14 st. C, oraz minus 12 st. nad morzem. Najzimniej - w nocy soboty na niedzielę - będzie w Karpatach oraz w Sudetach. IMGW wydało ostrzeżenia przed mrozami dla rejonów podgórskich, takich jak Karpaty i Podkarpacie, gdzie został podwyższony stopień zagrożenia wystąpieniem dużych mrozów. W tym rejonie temperatura wyniesie nawet minus 25 stopni Celsjusza. W dzień ma być bardzo słonecznie Niedziela, podobnie jak sobota, ma być na przeważającym obszarze słoneczna, miejscami popada też śnieg. Nadal ma być też chłodno. Temperatura maksymalna wyniesie od minus 11 st. do minus 8 st., tylko w strefie nadmorskiej od minus 8 st. do minus 4 st. C. Synoptycy mają też dobre wiadomości. Kolejne dni mają być już cieplejsze, ale znaczącej poprawy aury, czyli wyższych temperatur, spodziewać się można dopiero od wtorku. Według prognoz, w połowie przyszłego tygodnia temperatury w ciągu dnia mają wynieść od - 3 do - 4 stopni C, a w nocy od - 8 do - 12 stopni. Szczegółowa prognoza pogody Jak informuje IMGW, Półwysep Apeniński oraz Skandynawia znajdują się pod wpływem niżów. Pozostały obszar kontynentu, w tym Polska, pozostaje w zasięgu rozległego wyżu rozciągającego się od Uralu, przez Bałtyk po Wyspy Brytyjskie. Ze wschodu w dalszym ciągu napływać będzie mroźna, kontynentalna masa powietrza. Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1024 hPa i będzie się wahać. W sobotę bezchmurnie lub zachmurzenie małe, jedynie nad morzem i na zachodzie kraju miejscami zachmurzenie umiarkowane lub duże. Temp. maks. od -12 st. do -9 st., nad morzem od -9 st. do -5 st. Wiatr słaby, z kierunków wschodnich lub zmienny. Spodziewane są opady śniegu W nocy z soboty nie niedzielę bezchmurnie lub zachmurzenie małe, jedynie na północy Polski zachmurzenie wzrastające do umiarkowanego i dużego, aż do wystąpienia miejscami opadów śniegu. Miejscami zamglenia lub mgły ograniczająca widzialność do słabej lub bardzo słabej. Temp. min. od -23 st. do -18 st., na Pomorzu od -20 st. w głębi lądu do -14 st., -12 st. nad morzem. Wiatr słaby, zmienny, na północy kraju słaby lub umiarkowany południowo-zachodni. W niedzielę na północy Polski zachmurzenie umiarkowane lub duże, miejscami opady śniegu. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie małe lub umiarkowane. Temp. maks. od -11 st. do -8 st., tylko w strefie nadmorskiej od -8 st. do -4 st. Wiatr słaby, na północnym zachodzie umiarkowany, na wybrzeżu okresami dość silny i porywisty, w porywach do 60 km/h, południowo-zachodni. W Warszawie ma być pogodnie W Warszawie w sobotę słonecznie. Temp. maks. -11 st. Wiatr słaby, zmienny. W nocy bezchmurnie. Silne zamglenia ograniczające widzialność do słabej. Temp. min. -20 st. Wiatr słaby, zmienny, z przewagą kierunków południowych. W niedzielę w stolicy bezchmurnie i zachmurzenie małe. Temp. maks. -10 st. Wiatr słaby, południowo-zachodni.