Na tegorocznym pikniku, którego organizatorem było Muzeum Historii Polski, zaprezentowało się ok. 40 instytucji m.in. Stowarzyszenie Wolnego Słowa, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Instytut Pamięci Narodowej (IPN), a także muzea z całej Polski, m.in. Muzeum Początków Państwa Polskiego z Gniezna, Muzeum Warmii i Mazur z Olsztyna, Muzeum Miasta Gdyni. W multimedialnym namiocie Muzeum Historii Polski można było obejrzeć np. wizualizację Pawilonu Polskiego z Wystawy Paryskiej z 1925 r., wykonać wirtualny lot nad dawnym lotniskiem mokotowskim i zobaczyć trójwymiarowy model elementów zbroi husarskiej. Z kolei Biuro Edukacji Publicznej IPN przedstawiło widzom archiwalne filmy m.in. z manifestacji Solidarności z lat 1980-89, a także planszę z wizerunkiem Lecha Wałęsy, przy którym każdy chętny mógł sobie zrobić zdjęcie, jak kandydaci w wyborach 1989 roku. - Zapraszamy także do edukacyjnej gry "Awans", podczas której gracz może poznać wszystkie stopnie wojskowe polskiej piechoty z 1939 r. i zostać marszałkiem Polski - powiedział Leszek Rysak z Biura Edukacji Publicznej IPN. Na trwającej cały dzień imprezie można było także obejrzeć zabytkowe auta z epoki PRL m.in. papamobile star, którym papież Jan Paweł II poruszał się podczas swojej pielgrzymki do Polski w 1979 r., "nyski" milicyjne, a także pancerny samochód Peugeot 604 gen. Wojciecha Jaruzelskiego. - Wielką atrakcją okazała się gra edukacyjna "W drodze do Senatu", której tematyka dotyczyła wydarzeń z lat 1979-1989. W grze uczestniczyło wiele osób m.in. dlatego, że była jakby podróżą w czasie od strajku sierpniowego do wyborów czerwcowych - powiedział dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro. Każdy z uczestników gry, spacerując po parku, odwiedzał punkty m.in. Sierpień '80, Stan Wojenny, Życie Codzienne, Okrągły Stół, przy których musiał zdecydować np. jak zrobić tygodniowe zakupy, kiedy w sklepach są puste półki lub odpowiedzieć na pytania, gdzie była druga brama stoczni oraz kto i gdzie siedział podczas obrad Okrągłego Stołu. Jak powiedziała pani Maria punkt Życie Codzienne przypomniał jej wiele absurdów PRL. - Na zakupy chodziło się np. ze sznurkiem, bo jak rzucili papier toaletowy to można było więcej wziąć. A jak chciałam kupić np. masło i kawę to musiałam rezerwować miejsca w dwóch osobnych kolejkach dwóch różnych sklepów - wspominała. Z kolei przy stanowisku Kultura, gracze mogli poznać, na czym polegała reżimowa cenzura. - Zamieniamy się tutaj w cenzorów. Do oryginalnych nieocenzurowanych tekstów m.in. artykułów prasowych czy piosenek gracz przykłada plansze, na których są czarne kreski, które zasłaniają ocenzurowany fragment. W ten sposób dokładnie możemy dowiedzieć się, co cenzura w okresie PRL wycinała - mówiła studentka filologii polskiej Karolina Karpińska. Po skończeniu gry jej zwycięzcy otrzymywali "senatorskie legitymacje" i mogli wejść na salę posiedzeń Senatu, by wziąć udział w obradach plenarnych prowadzonych przez marszałka Senatu Bogdana Borusewicza i głosowaniu przy użyciu prawdziwej aparatury do głosowania. Na zakończenie III Pikniku Historycznego odbył się koncert muzyka jazzowego Michała Urbaniaka w asyście znanych muzyków amerykańskich (m.in. Troy Miller i Otto William) i orkiestry Akademii Muzycznej z Krakowa. - W latach 80. siedziałem w Nowym Jorku i nie przypuszczałem, że kiedykolwiek będę w Polsce. Ale jak zaczęło się to obalanie eksperymentu, to aż w studiu telewizor sobie wstawiłem i tak w 1989 roku powstała płyta "Songs for Poland" - powiedział Urbaniak.