Bohaterkami filmu "Oszukane" są bliźniaczki, które jako niemowlęta zostały podmienione w szpitalu. Jedna z bliźniaczek została zamieniona z inną dziewczynką i trafiła nie do swoich rodziców. Prawdziwe siostry spotkały się po latach. Pewnego dnia czekający na spotkanie ze swoją dziewczyną Paweł, pomylił ją z łudząco do niej podobną młodą kobietą. Chłopak postanawia poznać dziewczyny ze sobą. Z początku zafascynowane i szczęśliwe, po krótkim czasie rozumieją, jak wielka tragedia przytrafiła się im i ich rodzinom. Zrozpaczone matki za wszelką cenę chcą zachować szczęście swoich najbliższych. - Pracując nad tym filmem nie pokazywaliśmy konkretnej historii. Główną inspiracją była przypadkowa zamiana niemowląt w szpitalu, ich odnalezienie się po latach i sytuacja kryzysowa, w której zostały postawione dwie rodziny. Cały rozwój historii jest kwestią czystej kreacji. Odbiegamy od historii, które wydarzyły się naprawdę i które ludzie znają z mediów - powiedział reżyser Marcin Solarz. Role rozdzielonych bliźniaczek grają siostry Karolina (absolwentka PWST w Krakowie) oraz Paulina (absolwentka PWST we Wrocławiu) Chapko. - Gram Natalię, która wychowuje się sama z mamą. Jest poukładana, ćwiczy balet. Jej życie jednak ulega całkowitej zmianie, gdy poznaje nigdy dotąd niewidzianą siostrę bliźniaczkę. Najtrudniejszą sceną dla nas było to spotkanie. Musiałyśmy spojrzeć na siebie tak, jak byśmy się nigdy nie widziały - wyznała Karolina Chapko. Aktorkom bliźniaczkom towarzyszą m.in. Katarzyna Herman, Ewa Skibińska, Artur Żmijewski oraz Kamil Kula. Autorami scenariusza są Monika Góra i Michał Godzic, a za zdjęcia odpowiada Marek Gajczak. "Oszukane" w kinach od 10 maja.