Komedia, przeznaczona dla dzieci i dorosłych, trafi na ekrany polskich kin 15 sierpnia. Podobnie jak poprzednia bajka, przedstawi historię o 7 krasnoludkach "w dość nietypowy i zaskakujący sposób" - poinformował dystrybutor, firma Kino Świat. "Bajkowa kraina, którą poznaliśmy w pierwszej części "7 krasnoludków", nie jest już tym samym miejscem. Królewna Śnieżka zamieszkała w zamku i urodziła synka. Krasnoludki opuściły swoją chatkę i rozeszły się po świecie" - wyjaśniono w informacji przekazanej przez dystrybutora. W życiu Śnieżki i jej synka pojawia się Ten Którego Imienia Nikt Nie Pamięta. Chce odebrać dziecko matce. Jedyną szansą ocalenia maleństwa jest odgadnięcie Imienia Którego Nikt Nie Pamięta. Zrozpaczona Śnieżka szuka pomocy u krasnoludków. W ocenie dystrybutora, "porwania, pościgi, flirty, bajkowe postacie i obezwładniające poczucie humoru" zbliżają ten film klimatem do "Shreka". "7 krasnoludków. Las to za mało - historia jeszcze prawdziwsza" to film aktorski, produkcji niemieckiej. Jego reżyserem jest Sven Unterwaldt Jr. Nagrania polskiej wersji językowej już rozpoczęto. Oprócz Herbuś (Śnieżka) i Koterskiego (Pinokio), głosów postaciom użyczą m.in. Jerzy Kryszak, Marcin Troński, Piotr Zelt, Zbigniew Suszyński, Jarosław Boberek i Bohdan Smoleń. W pierwszej części "Krasnoludków" - filmie "7 krasnoludków - historia prawdziwa" - bohaterowie mówili głosami m.in. Katarzyny Figury, Joanny Jabłczyńskiej, Kuby Wojewódzkiego, Krzysztofa Rutkowskiego, Bohdana Smolenia, Marcina Trońskiego, Macieja Stuhra, Pawła Wilczaka, Roberta Makłowicza i Jerzego Kryszaka. Film opowiadał o 7 krasnoludkach z lasu: Szczyciku, Dołku, Knedlu, Loczku, Prezesie, Czaku i Młotku. Ich uporządkowane życie odmieniło całkowicie pojawienie się Królewny Śnieżki. Na poszukiwanie Śnieżki wyruszył Wielki Łowczy, wysłany przez Złą Królową.