Groźna kolizja w centrum Warszawy. Kierowca wjechał w stację metra
Kierowca volkswagena zderzył się z innym autem i wjechał w wejście do stacji metra przy rondzie ONZ w Warszawie. Wcześniej uderzył w słupki i betonowy kosz, który spadł po schodach. - Kierujący byli trzeźwi, posiadali uprawnienia do kierowania pojazdami - mówił Interii asp. Kamil Sobótka z Komendy Stołecznej Policji

Do niebezpiecznego zdarzenia na rondzie ONZ w Warszawie doszło w środę o 15:35. Brały w nim udział dwa samochody. - Kierowca volkswagena, jadąc ulicą Prostą, nie zachował bezpiecznej odległości i zderzył się z hondą - powiedział Interii asp. Kamil Sobótka z Komendy Społecznej Policji.
Jak dodał, "w wyniku tego stracił panowanie nad pojazdem". - Uderzył w słupki, betonowy kosz i szybę stacji metra - opisał mundurowy.
Kosz, w który uderzył kierujący volkswagena, spadł po schodach prowadzących do podziemi metra i roztrzaskał się. - Kierujący byli trzeźwi. Posiadali uprawnienia do kierowania - dodał asp. Sobótka.
Warszawa, rondo ONZ. Kierowca uderzył w wejście do metra
Policja zakwalifikowała to zdarzenie jako kolizję, ponieważ nikt nie ucierpiał. Były to jednak godziny szczytu, gdy komunikacją miejską podróżuje najwięcej osób. O groźnie wyglądającej sytuacji powiadomił w sieci także burmistrz dzielnicy Wola Krzysztof Strzałkowski.
Jak podkreślił, wejście do metra od ul. Prostej na ten moment jest zamknięte. "To prawdopodobnie zajechanie drogi i chwila nieuwagi przyczyną poważnego zdarzenia drogowego przy rondzie ONZ" - dodał Strzałkowski.
Jednocześnie burmistrz zaapelował do kierowców. "Jedzcie ostrożnie bo skutki nieuwagi mogą być poważnie. Na wieczór synoptycy przewidują ochłodzenie. Nogi z gazu" - podkreślił.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!