Wczoraj przez kilka godzin część tunelu była z tego powodu nieprzejezdna dla samochodów. Hanna Gronkiewicz - Waltz powiedziała, że prawdopodobnie zawinił czujnik systemu odwodnienia. Jej zdaniem, wszystkie procedury zostały zachowane, co jednak nie zapobiegło zalaniu. W związku z tym prezydent Warszawy zapowiedziała, że tunel będzie pod stałą obserwacją pracownika ZDM. Władze miasta sprawdzają też szybkość i prawidłowość reakcji operatora, firmy Siemens. Po wczorajszej awarii od obowiązków został odsunięty dyrektor, który miał nadzorować tunel Wisłostrady.