Mirosław S. to współlokator Mariusza T., u którego w 2016 r. odkryto nośniki cyfrowe, zawierające materiały pornograficzne z udziałem małoletnich w wieku od 15 do 18 lat i osób poniżej 15 lat. Mariusz T. od kwietnia 2014 r. przebywa w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie pod Płockiem. Trafił tam po odbyciu 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców. Pobyt w gostynińskim ośrodku regulują procedury określone w ustawie z listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. "Mirosławowi S. przedstawiony został zarzut posiadania treści zakazanych w postaci pornografii dziecięcej. Chodzi o jeden plik, który mężczyzna otrzymał od Mariusza T. i przechowywał w swoim laptopie" - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska. Dodała, że Mirosław S. usłyszał też zarzut kradzieży programu komputerowego. Śmigielska-Kowalska wyjaśniła, że sprawę Mirosława S. obejmuje to samom śledztwo, w którym wcześniej, we wrześniu 2017 r., Mariuszowi T. przedstawiono zarzut, że od stycznia 2015 r. do kwietnia 2016 r. w trakcie pobytu w ośrodku w Gostyninie, miał dziewięć plików komputerowych z pornografią dziecięcą. W sierpniu tego roku zarzut ten rozszerzono o kolejne kilka plików, które udało się otworzyć w ramach drugiej ekspertyzy biegłych. Za posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. W ostatnich latach Mariusz T. już raz został skazany za posiadanie pornografii dziecięcej w czasie, gdy przebywał jeszcze w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich w latach 2006-2014. W lipcu 2015 r. Sąd Rejonowy w Gostyninie orzekł wobec niego pięć i pół roku więzienia. Wyrok uprawomocnił się, gdy podtrzymał go Sąd Okręgowy w Płocku, który w marcu 2016 r. odrzucił apelację obrony. Wykonanie kary więzienia wobec Mariusza T. Sąd Rejonowy w Gostyninie zawiesił do czasu zakończenia jego pobytu w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. O tym, czy dalszy pobyt Mariusz T. w tym ośrodku jest niezbędny, co pół roku, na podstawie opinii biegłych, decyduje Sąd Okręgowy w Płocku. Proces o posiadanie przez Mariusza T. pornografii dziecięcej w latach 2006-2014 toczył się na podstawie aktu oskarżenia wniesionego przez prokuraturę w Strzelcach Opolskich. Główny zarzut dotyczył posiadania przez Mariusza T. - w celi zakładu karnego, a także w domu w Piotrkowie Trybunalskim - sprowadzonych od nieustalonej osoby zdjęć oraz filmów pornograficznych z udziałem małoletnich na 1318 plikach komputerowych. Inny zarzut aktu oskarżenia obejmował posiadanie przez Mariusza T. 18 plików komputerowych zawierających treści pornograficzne przedstawiające tzw. przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynnościach seksualnych - chodzi np. o przeklejanie twarzy dzieci na obrazy ciał osób dorosłych. Do popełnienia tych czynów doszło, gdy Mariusz T. za zgodą władz zakładu karnego w Strzelcach Opolskich mógł korzystać w celi z prywatnego komputera. Trzy twarde dyski przesłał do swej matki w Piotrkowie Trybunalskim. To ona w 2014 r. zgłosiła organom ścigania, że na dyskach mogą znajdować się materiały z pornografią dziecięcą. Termin śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Płocku, w którym zarzutami posiadania pornografii dziecięcej objęto Mariusza T. i Mirosława S., mija w październiku. Michał Budkiewicz