Według Koalicji, w niedzielnych wyborach do europarlamentu w Podkowie Leśniej wzięły udział 1634 osoby, co stanowi 50,86 proc. osób uprawnionych do głosowania (3211 mieszkańców). Odsetek ten, najwyższy w kraju, zapewnił zwycięstwo w konkursie właśnie tej podwarszawskiej gminie. Nagrodą dla Podkowy Leśnej będzie pamiątkowa tablica, która zostanie umieszczona w jednym z najważniejszych miejsc w gminie. Wręczy ją ambasador kampanii, syn b. ministra spraw zagranicznych Stefana Mellera - Marcin Meller. O zaszczytny tytuł "Pępka Europy" mogły ubiegać się wszystkie polskie gminy. Współzawodnictwo między nimi miało na celu zachęcenie jak największej liczby obywateli do głosowania 7 czerwca w wyborach do PE. Od 15 kwietnia br. rywalizacja między gminami toczyła się również w internecie - na stronie www.7czerwca.org.pl. Internetowym "Pępkiem Europy" została gmina Czarna Woda (woj. pomorskie), w której najwięcej osób (w stosunku do liczby mieszkańców) zadeklarowało udział w eurowyborach. Jak poinformowali w przesłanym we wtorek komunikacie organizatorzy akcji, kampania "Pępek Europy" była widoczna zarówno w małych miejscowościach, jak i dużych miastach. W jej działania zaangażowanych było ponad 300 organizacji i grup nieformalnych z całej Polski, 50 uczelni wyższych, prawie 1500 szkół oraz liczne media lokalne i ogólnopolskie. Według organizatorów kampanii, wyniki zaplanowanych w najbliższym czasie badań pokażą, jaki wpływ na wysokość frekwencji w Polsce miała kampania "Pępek Europy". Ale już teraz - zdaniem twórców akcji - powodem do zadowolenia może być fakt, że tegoroczna frekwencja do PE, wynosząca 24,53 proc., jest wyższa od tej z 2004 roku o 3,66 punktów procentowych (2004 r. - 20,87 proc.). Jak podkreślono w komunikacie, ten pozytywny trend nie dotyczy natomiast większości państw Unii Europejskiej, gdzie zanotowano frekwencję niższą niż w wyborach w 2004 r. Koalicja 7czerwca jest kontynuacją zawiązanej przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku Koalicji 21października. Zorganizowano wtedy kampanię "Zmień kraj. Idź na wybory". Tegoroczna kampania kosztowała około 600 tys. zł. Środki na jej przeprowadzenie Koalicja 7czerwca otrzymała z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a także z budżetu państwa w ramach Funduszu na rzecz Organizacji Pozarządowych. Część środków pochodzi ponadto z budżetów organizacji tworzących Koalicję 7czerwca.