Chodzi o odcinek trasy o dł. 10,5 km, od Konotopy do al. Prymasa Tysiąclecia. Prace budowlane zakończyły się w połowie grudnia, ale kierowcy wciąż nie mogą korzystać z drogi. Wartość inwestycji to 2,27 mld zł. Drogowcy uważają, że przy realizacji inwestycji wykonawca, czyli konsorcjum firm Budimex Dromex, Strabag, Mostostal Warszawa i Warbud, dopuścił się "ewidentnych uchybień". GDDKiA zarzuca wykonawcy m.in. zaniżone ilości asfaltu w warstwach bitumicznych i zbyt małą grubość warstw jezdni. Ponadto drogowcy wykazują, że skarpy na całym odcinku są porozmywane i wymagają naprawy, a bariery betonowe w pasie dzielącym pasy jezdni są uszkodzone. Pełen wykaz niedoróbek i dokumentujące je zdjęcie drogowcy zamieścili na swojej stronie internetowej. Jak poinformował rzecznik GDDKiA, mimo tych uchybień trasa zostanie niebawem oddana do użytku. - To kwestia najbliższych dni - poinformował Hadaj. Dokładną datę ma ustalić nadzór budowlany. Drogowcy podkreślają jednak, że choć trasa nie spełnia wymagań postawionych w dokumentacji projektowej, to jest bezpieczna dla kierowców. GDDKiA domaga się, by stwierdzone przez nią usterki wykonawca usunął na własny koszt. Do nadania depeszy, PAP nie uzyskała komentarza wykonawcy w tej sprawie.