Ewa Poręcka oraz Grzegorz Piątek z miesięcznika "Architektura" wystąpili na spotkaniu w roli adwokatów Warszawy zaprezentowali te miejsca w stolicy, za które inni mogą pokochać nasze miasto. Według prelegentów, Warszawa jest miastem z potencjałem, rozwijające i zmieniające się na naszych oczach. Najładniejsze w Warszawie jest to, że nie ma ona jednego centrum. I tak, ich zdaniem, centrum władzy znajduje się w Al. Ujazdowskich, centrum biznesowe w rejonie ronda ONZ, a centrum wielokulturowe umiejscowione jest na Stadionie Dziesięciolecia. Według Jerzego Majewskiego z dodatku stołecznego Gazety Wyborczej, który podczas tej debaty nad architekturą stolicy był prokuratorem, Warszawa to swoisty obwarzanek z dziurą w środku. Jego zdaniem tym ciastem są pozostałości przedwojennej Warszawy. To tam mamy miasto. Według prelegenta, stolica jest swoistym archipelagiem miast, gdzie każde z nich ma inny charakter, gdzie inna jest Praga, inny jest Grochów, a inny Ursynów. W spotkaniu udział wzięli także wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński oraz Ewa Nekanda-Trepka, Stołeczny Konserwator Zabytków. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony Warszawy.