To miał być jeden ze sztandarowych pomysłów rządu Donalda Tuska na kryzysową pomoc dla polskich firm. Banki komercyjne, które miały udzielać kredytów, zgłosiły jednak zastrzeżenia do przygotowanego programu. Dlatego nie podpisują umów z Bankiem Gospodarstwa Krajowego pośredniczącym w finansowym wsparciu firm. Z kolei przedsiębiorcy narzekają na skomplikowane i kosztowne procedury. Przedsiębiorcy obawiają się też, że bankom komercyjnym nie zależy dziś na udzielaniu pożyczek, które miałby gwarantować rząd - pisze "Rzeczpospolita". Słuchaj Faktów RMF.FM