Święto teatru ciała i ciszy rozpocznie się w Teatrze na Woli w sobotę. W czasie dziewięciu dni zostaną pokazane spektakle o różnorodnej formie i gatunku - zapewnił na poniedziałkowej konferencji prasowej dyrektor imprezy Bartłomiej Ostapczuk. Na tegorocznym festiwalu prezentowane będą sztuki czerpiące z literatury okresu międzywojennego. Zdaniem Ostapczuka szczególnie duże pole do popisu daje sztuce mimu twórczość Kafki i Schulza. Ich proza pozostawia wiele niedopowiedzeń, umożliwiając przełożenie słowa na obraz. Dyrektor festiwalu podkreślił, że nawiązania do literatury wyróżniają polski teatr pantomimy, artyści za granicą bardzo rzadko czerpią z twórczości pisarskiej. Festiwal zainauguruje występ Paolo Naniego. Przedstawienie "List", które pokaże w Teatrze na Woli, czerpie z komedii slapstickowej, kojarzącej się przede wszystkim z gagami w filmach niemych. Występowi tego włoskiego artystytowarzyszy wyjątkowo skromna scenografia. Sztuka "List", która powstała w duńskim teatrze Naniego, jest obecnie najczęściej wystawianym duńskim spektaklem na świecie. W niedzielę Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego zaprezentuje dwa spektakle inspirowane literaturą. Sztuka "Poławiacze papieru" nawiązuje do powieści "Zamek" Franza Kafki. Bohaterem jest K., który próbuje walczyć z systemem urzędniczym, kontrolującym jego życie. W "Poławiaczach papieru" na scenie wystąpią wyłącznie mężczyźni. "Dom Bernardy Alba" - drugą sztukę Wrocławskiego Teatru Pantomimy - zrealizowano na podstawie dramatu Federica Garcii Lorki. Matka próbuje ograniczyć seksualne pragnienia córki, które ujawniają się z całą mocą, gdy w domu pojawia się mężczyzna. W tej sztuce z kolei zagrają tylko kobiety. Do twórczości Kafki nawiąże także Teatr Sztuk w spektaklu "Akt 1925" w reż. Eweliny Ciszewskiej i Roberta Balinďskiego. O zniewoleniu i osaczeniu jednostki aktorzy opowiedzą za pomocą pantomimy i tańca. Sztuka "13 miesiąc/Requiem dla Brunona Schulza" to czesko-polska koprodukcja poświęcona artyście z Drohobycza. Reżyser i dramaturg Petr Bohac przedstawia w spektaklu autorską wizję postaci Schulza, jego życia w miasteczku oraz relacji z despotycznym ojcem. Muzyka, którą skomponował do spektaklu Jan Kucera, zagra na żywo kwartet smyczkowy. Przedstawienie "13 miesiąc/Requiem dla Brunona Schulza" na Festiwalu Sztuki Mimu będzie miało swoją polską premierę. Duet Wolframa von Bodeckera i Alexandra Neandera zaprezentuje swój nowy spektakl "Opus 4". Bodecker and Neander Company to zespół kontynuujący dorobek Marcela Marceau, obaj artyści byli najbliższymi współpracownikami tego najwybitniejszego w historii przedstawiciela pantomimy, jego przyjaciółmi i członkami jego zespołu. Sztukę komediową "Elizabeth's Last Stand" zaprezentuje brytyjska aktorka Nola Rae. Na scenie Teatru na Woli wcieli się w postać angielskiej staruszki, której wydaje się, że jest królową Wielkiej Brytanii. Rae jest uważana za jedną z najoryginalniejszych wykonawczyń współczesnego brytyjskiego teatru. W 2008 r. została uhonorowana przez królową brytyjską Orderem Imperium Brytyjskiego za zasługi w dziedzinie sztuki dramatycznej i pantomimy. Ostapczuk zapowiedział, że na festiwalu nie zabraknie eksperymentu. W "wieczorze współczesnej pantomimy" weźmie udział ponad 40 artystów z całego świata, zaprezentują oni swoją twórczość w krótkich wystąpieniach.