Festiwal - będący imprezą dwudniową - trwa od poniedziałku. Stanowi zwieńczenie dotychczasowej realizacji programu o nazwie Filmoteka Szkolna. To program edukacyjny, zainaugurowany na początku 2009 r., który ma na celu wprowadzenie edukacji filmowej do systemu zajęć lekcyjnych w szkołach. Inicjatorem programu jest Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF), a patronat nad przedsięwzięciem sprawuje minister kultury i dziedzictwa narodowego. Podstawą jest przesłany bezpłatnie do 14 tys. szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych pakiet zawierający m.in. 55 wybranych filmów fabularnych (np. "Popiół i diament" Andrzeja Wajdy, "Eroikę" Andrzeja Munka, "Amatora" Krzysztofa Kieślowskiego), dokumentalnych i animowanych oraz ich omówienia. Program ma otwartą formułę, co umożliwia zaangażowanym w niego nauczycielom prowadzenie zajęć zarówno w systemie lekcyjnym, jak i pozalekcyjnym (w ramach kół zainteresowań czy szkolnych dyskusyjnych klubów filmowych). Do stolicy na Festiwal Filmoteki Szkolnej przyjechało ok. 160 beneficjentów programu - uczniów i nauczycieli z całej Polski. Reprezentują 40 szkół, m.in. z Koluszek, Pszczyny, Ostródy, Łazisk Górnych, Dąbrowy Górniczej i Zawiercia. Na wtorkowej konferencji prasowej zorganizowanej w związku z festiwalem dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz powiedziała: "Udało się zrobić bardzo wiele, ale jeszcze wiele przed nami. Są obszary Polski, szkoły, które nie zostały wyposażone w narzędzia z programu Filmoteka Szkolna. Zamierzamy więc w przyszłym roku wciągnąć jeszcze większą liczbę nauczycieli i uczniów do tego programu. Będziemy kontynuować szkolenia dla nauczycieli i trenerów". - Jesteśmy w końcówce przygotowań do drugiego etapu Filmoteki Szkolnej. W opracowaniu jest 28 nowych tematów, z użyciem ponad 50 filmów - poinformowała Odorowicz. Kierownik Działu Upowszechniania Kultury Filmowej i Promocji PISF, Anna Sienkiewicz-Rogowska, która zajmuje się koordynacją programu, opowiadała, że uczestnicy trwającego od wtorku festiwalu wzięli już w Warszawie udział w zajęciach w różnych studiach filmowych, odwiedzili Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych przy Chełmskiej i Archiwum Filmoteki Narodowej. Uczniowie byli też w telewizji TVN oraz w studiu Platige Image, gdzie jednym z szefów jest reżyser słynnych animacji Tomasz Bagiński; wybrali się ponadto na plan filmowy Warszawskiej Szkoły Filmowej - dodała Sienkiewicz-Rogowska. - Festiwal podsumowuje rok pracy z filmem w szkołach w całej Polsce. Zjechały się do nas zespoły z różnych szkół, które przez cały rok realizowały projekty różnego rodzaju. Na przykład kręciły filmy, wydawały gazetkę poświęconą kinematografii, miały wykłady o filmie, zapraszały gości związanych z kinem - powiedziała Sienkiewicz-Rogowska. Na konferencji zaprezentowano kilka wybranych krótkich filmów, zrealizowanych przez uczniów biorących udział w programie Filmoteka Szkolna. Filmy te zostały nagrodzone lub wyróżnione w konkursie stanowiącym element programu. Znalazły się wśród nich: "Endlosung" Pawła Garczyka z Krakowa (tematem tego filmu są uprzedzenia wobec Żydów) oraz "Krótki film o Małgosi", autorstwa sióstr Agnieszki i Zofii Tucholskich z Białegostoku (bohaterką ich filmu jest mała dziewczynka z zespołem Downa). - Filmy nakręcone przez uczniów zaskoczyły nas sposobem realizacji i dojrzałością podejmowanych tematów - zaznaczyła Anna Sienkiewicz-Rogowska. Jeden z ekspertów w programie, aktor Adam Woronowicz - znany m.in. z filmów "Popiełuszko. Wolność jest w nas" (główna rola) i "Rewers" (księgowy starający się o rękę Sabiny) - mówił o wkładzie artystów w przedsięwzięcie. - Mamy spotkania z uczniami. Ja pierwszy raz mam styczność z uczestnikami tego programu. Moje wrażenie jest bardzo pozytywne. To wspaniały projekt - powiedział Woronowicz. Agnieszka Odorowicz, podsumowując konferencję, zaznaczyła, że w programie "nie chodzi głównie o to, by młodzież zainteresować filmem zawodowo". - Oczywiście część z tych młodych osób chciałaby wybrać się w przyszłości do szkół filmowych czy też zostać filmowymi krytykami. Jednak cała reszta stanie się - mam nadzieję - wrażliwymi, wykształconymi widzami, dla których warto robić filmy autorskie, artystyczne; filmy, w których nie chodzi tylko o rozrywkę i efekty specjalne - powiedziała szefowa PISF. Elementem programu jest specjalna strona internetowa, www.filmotekaszkolna.pl, gdzie można znaleźć szczegółowe informacje na temat przedsięwzięcia.