Służby otrzymały sygnał o porzuconym na lotnisku bagażu około godziny 15. Na razie nie wiadomo, co znajduje się w torbie. Jak poinformował "Wyborczą" Piotr Rudzki z lotniska Chopina, pasażerowie, którzy nie zdążyli się odprawić, muszą poczekać na możliwość wejścia do budynku. Czy samoloty poczekają na pasażerów? "To decyzja przewoźników. Poinformowaliśmy ich o ewakuacji" - przekazał Rudzik.