Eurodeputowany napisał , że wylot samolotu był opóźniony o przeszło 3 godziny. Po 20 minutach lotu w kierunku Brukseli zawrócił na Okęcie. Jednak pilot podał inną przyczynę, niż ta, którą podały media: nie chodziło o pękniętą szybę, ale o niezamknięty luk bagażowy. "Nie sądzę, aby pilot coś chciał ukryć przed nami. Gdyby szyba była pęknięta prawdopodobnie wymieniono by cały samolot. A tak po niespełna godzinie oczekiwania wystartowaliśmy" napisał Ryszard Czarnecki. Na pokładzie był niemal komplet pasażerów, w tym 4 europosłów z Polski: Ryszard Czarnecki, Jacek Saryusz-Wolski, Jacek Protasiewicz i Wojciech Olejniczak.