Laureaci Złotych Taśm za miniony rok znani byli już od stycznia, gdy stowarzyszenie ogłosiło zwycięskie tytuły. We wtorek w stołecznym kinie Kultura odbyła się uroczystość przekazania nagród twórcom i polskim dystrybutorom tych filmów. Gospodarzem gali był prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski. - To film bezkompromisowy. Dla mnie stanowi on dowód, że warto słuchać samego siebie - powiedział, odbierając statuetkę, reżyser "Erratum", Marek Lechki. Film, który jest kameralną historią o relacji między ojcem i synem, powstał za bardzo skromny budżet, co jego autor podkreślał podczas ceremonii. - Przyznam: tuż po realizacji sądziłem, że ten film gdzieś przepadnie - opowiadał Lechki. "Erratum" miało jednak bardzo dobre przyjęcie. Nim uhonorowano je Złotą Taśmą, obraz zdobył m.in. Nagrodę Dziennikarzy na festiwalu w Gdyni, za "dojrzałe artystycznie i pogłębione psychologicznie ujęcie problematyki egzystencjalnej, zwłaszcza relacji rodzinnych" (2010), i Nagrodę Główną w Konkursie "1-2" na Warszawskim Festiwalu Filmowym (2010). "Erratum" to opowieść o miłości dziecka do rodzica, powrocie do domu i odnajdywaniu wartości. Syna gra Tomasz Kot, ojca Ryszard Kotys. Syn, 30-paroletni Michał, wiedzie na pozór poukładane i szczęśliwe życie. Ma żonę, syna, pracę, ładne mieszkanie. Pewnego dnia odwiedza, przypadkiem, swoje rodzinne miasto. Pod wpływem tej wizyty zmienia spojrzenie na swoje życie. Michał, musząc zostać kilka dni w miejscu, z którego kiedyś bardzo pragnął uciec, stawia po latach czoło trudnej relacji z własnym ojcem. Spotyka się także z dawnymi przyjaciółmi. Przewodnicząca Koła Piśmiennictwa Filmowego Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Barbara Hollender, podkreśliła podczas gali, że wybór najlepszego polskiego filmu 2011 roku był trudny, ponieważ - w ocenie krytyków - dobrych rodzimych propozycji na ekranach pojawiło się sporo. Statuetkę dla najlepszego obrazu zagranicznego polscy krytycy przyznali twórcom irańskiego "Rozstania" w reżyserii Asghara Farhadiego, czyli zwycięzcy w tegorocznej oscarowej kategorii filmów nieanglojęzycznych. "Rozstanie" łączy w sobie elementy thrillera i dramatu psychologicznego. Jest opowieścią o małżeńskiej separacji oraz wielowymiarowym portretem irańskiego społeczeństwa. Reżyser przedstawił w tym filmie dwie rodziny, których losy w dramatyczny sposób splotły się wskutek zbiegu okoliczności. - To film głęboko osadzony w kulturze irańskiej, a zarazem bardzo uniwersalny - powiedziała Hollender. Nagrodę w imieniu Farhadiego odebrał Jakub Duszyński, dyrektor artystyczny firmy Gutek Film, która wprowadziła "Rozstanie" do kin w Polsce. Duszyński powiedział, że Farhadi wie już, iż przyznano mu polską Złotą Taśmę i że nagroda ta zostanie mu wkrótce przekazana. Nagrody polskich krytyków filmowych przyznawane są od 1956 r. Początkowo nosiły nazwę Syrenki Warszawskiej. Jako Złote Taśmy nagrody są wręczane od 1985 r., w osobnych kategoriach dla filmów polskich i filmów zagranicznych. Wśród uhonorowanych tymi statuetkami w latach poprzednich produkcji polskich były m.in.: "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego (za 2009 r.), "Plac Zbawiciela" Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego (za 2006 r.), "Część, Tereska" Roberta Glińskiego (za 2001 r.), "Trzy kolory. Czerwony" Krzysztofa Kieślowskiego (za 1994 r.), "Nadzór" Wiesława Saniewskiego (za 1985 r.). Filmy zagraniczne nagrodzone Złotymi Taśmami to z kolei np.: "Biała wstążka" Michaela Hanekego (za 2009 r., kraje produkcji: Austria/Francja/Niemcy/Włochy), "4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni" Cristiana Mungiu (za 2007 r., kraj produkcji: Rumunia), "Powrót" Andrieja Zwiagincewa (za 2004 r., kraj produkcji: Rosja), "Ostatni cesarz" Bernardo Bertolicciego (za 1989 r., prod. Wlk. Brytania/Francja/Włochy/Hongkong), "Misja" Rolanda Joffe'a (za 1987 r., prod. Wlk. Brytania).