Przez trzy dni młodzi ludzie rozwiążą pięć testów: w środę z języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie, w czwartek z matematyki i przedmiotów przyrodniczych a w piątek z języka obcego. Dyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych Michał Federowicz powiedział, że w kilkudziesięciu gimnazjach wypróbowany zostanie system informatyczny do "e-oceniania". Ma to być platforma, która ułatwi pracę egzaminatorom sprawdzającym testy. To badanie ma wyłonić najbardziej efektywny sposób sprawdzania prac. Nie wyklucza się, że w przyszłości egzaminator nie będzie sprawdzać całych prac. Będą oni podzieleni na grupy i każda z nich będzie sprawdzać tylko część zadań. Podczas próbnych egzaminów gimnazjalnych testy uczniów nie będą sprawdzane zewnętrznie. Prace będzie sprawdzać nauczyciel. Wyniki egzaminów nie powinny mieć żadnego wpływu na oceny ucznia z danego przedmiotu. W tym roku do egzaminu gimnazjalnego podchodzą uczniowie, którzy uczą się zgodnie z nową podstawą programową. Będzie to pierwszy, prawdziwy test reformy przeprowadzonej przez byłą minister edukacji narodowej Katarzynę Hall. Oprócz podzielenia egzaminów na pięć części nowością jest też zwiększenie rangi testów z języka obcego. Od przyszłego roku szkolnego wyniki tego egzaminu będą brane pod uwagę przy rekrutacji do szkoły ponadgimnazjalnej.