Remont ul. Dźwigowej miał rozpocząć się w ubiegły piątek, uniemożliwiły to złe warunki pogodowe. Około stumetrowy odcinek ulicy pod wiaduktami kolejowymi zaczął się zapadać na skutek wymywania podbudowy ulicy przez wodę deszczową, przez co pod nawierzchnią ulicy tworzyła się pusta przestrzeń. Zamknięcie ulicy dla ruchu (także pieszego) zalecił Instytut Badawczy Dróg i Mostów. Zgodnie z zaleceniami ekspertów remont musi być przeprowadzony jeszcze przed zimą. Od początku października trwała w tym miejscu budowa systemu odwodnieniowego. Teraz drogowcy zajmą się konstrukcją jezdni; prace potrwają nie krócej niż do 24 października. Kierowcy będą zmuszeni do korzystania z objazdów. Trasa, proponowana przez Zarząd Dróg Miejskich, prowadzi ulicami Połczyńską, Wolską i Kasprzaka do al. Prymasa Tysiąclecia. Dojeżdżający spoza Warszawy mogą przejechać tory kolejowe w Piastowie i dostać się bezpośrednio do Al. Jerozolimskich lub ul. Warszawską dojechać do Ursusa. Nawierzchnia ul. Dźwigowej była remontowana wiosną tego roku. ZDM zaznacza jednak, że służyło to tylko wymianie jednej warstwy asfaltowej jezdni i było konieczny ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa.