Reklama

Dziurawy autobus przewoził pasażerów. Można było z niego wypaść

Autobus z otwartym lukiem technicznym przewoził pasażerów na linii Warka-Piaseczno. Policja zatrzymała pojazd po tym, jak do sieci trafiło nagranie z niebezpiecznej podróży. Kierowca dostał mandat w wysokości 1500 zł.

We wtorkowy wieczór na Facebooka trafił film z podpisem: "W autobusie linii Piaseczno - Góra Kalwaria można się nieźle zakręcić. Uważajcie na siebie". Nagranie przedstawiało jeden z podmiejskich autobusów, jadący z otwartym lukiem technicznym. 

Zamieszczone nagranie zostało przekazane do Wydziału Ruchu Drogowego policji w Piasecznie. Funkcjonariusze ustalili, który konkretnie autobus znajduje się na nagraniu i do jakiego przewoźnika należy. Pojazd kursował na linii Warka-Piaseczno, pojawiał się w mieście codziennie o godzinie 15:30. W środę po południu policjanci czekali na autobus przy ulicy Puławskiej i zatrzymali pojazd do kontroli drogowej.  

Reklama

Piaseczno: Dziurawy autobus przewoził pasażerów. 1500 zł mandatu

Podczas sprawdzania autobusu luk techniczny był już naprawiony. Kierujący pojazdem był trzeźwy i posiadał wszelkie uprawnienia do kierowania autobusem. Chociaż kontrola odbyła się bez zastrzeżeń, nie uchroniło to kierowcy przed karą. 56-latek dostał mandat w wysokości 1500 złotych. Mandat dotyczył popełnionego dzień wcześniej wykroczenia, jakim było kierowanie pojazdem niesprawnym technicznie. 

"W sytuacji kiedy kierujący autobusem łamie elementarne zasady bezpieczeństwa bądź porusza się niesprawnym technicznie pojazdem - nie bądźmy biernymi obserwatorami jego poczynań! Zdecydowanie zwróćmy mu uwagę, a także natychmiast poinformujmy o tym fakcie policję" - przypomina Komenda Powiatowa Policji w Piasecznie.  

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: policja | mandat | stan techniczny

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy