Reporter radia RMF FM Marcin Buczek odwiedził jedną z takich rodzin. Rodziną zastępczą zostali kilka lat temu. - Wzięliśmy do siebie trójkę dzieci z domu dziecka, mając świadomość tego, że nie będzie to proste. W domu dziecka zapewniano ich, że będą zajmować się zdrowymi dziećmi. Już po miesiącu okazało się, że to nieprawda. - Okazuje się, że dzieci zachowują się inaczej. Zwłaszcza najmłodszy. Był bardzo nadpobudliwy, był bardzo ruchliwy. Uczył się dosyć szybko, ale jeszcze szybciej zapominał. To już zaczęło nas niepokoić. Wyniki badań były jednoznaczne - FAS, czyli zespół alkoholowy płodu. To zaburzenia, począwszy od zmian na twarzy, przez uszkodzenie mózgu, a na kłopotach z otoczeniem kończąc spowodowane tym, że kobieta w ciąży pije alkohol. Jak się okazało choruje cała trójka. Rodzice zastępczy jednak nie zrezygnowali. Dziećmi zajmują się do dziś. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM: Słuchaj Faktów RMF.FM