Obu przewieziono do szpitala. Jak poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji Marcin Szyndler, do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem, gdy policjanci ze stołecznego wydziału ruchu drogowego próbowali skontrolować jednego z kierowców. - Mężczyzna zaczął uciekać i potrącił jednego ze ścigających go na motocyklach policjantów. Drugi z funkcjonariuszy kontynuował pościg - relacjonował Szyndler. Funkcjonariusz z obrażeniami głowy i kręgosłupa trafił do szpitala. Kierowcę w końcu udało się zatrzymać, gdy do pościgu włączyli się kolejni policjanci. Wtedy okazało się też, że ranny jest drugi z funkcjonariuszy - ma obrażenia ręki. - Wyjaśniamy teraz dlaczego mężczyzna uciekał, czy nie był pod wpływem alkoholu lub narkotyków - dodał Szyndler.