Jak donoszą organizatorzy, tego samego dnia miała miejsce ceremonia religijna i świecka. - Nowo poślubione zwróciły się do nas same. Nie są członkiniami stowarzyszenia, ale znaleźliśmy wspólną płaszczyznę porozumienia i wartości, które mimo różnic wyznaniowych - członkowie PSR są z założenia niewierzący - podzielamy. Ślubów humanistycznych udzielamy od 2007 roku i dotychczas chodziło o pary heteroseksualne, ale jako stowarzyszenie światopoglądowe jesteśmy otwarci. Nie chcę, żeby ślub humanistyczny stał się instytucją sprofilowaną na gejów i lesbijki. To ceremonia dla wszystkich, którzy niezależnie od płci, podzielają wartości naszego "Manifestu humanistyczneg" - powiedział Mariusz Agnosiewicz, prezes PSR. Ślub kościelny został udzielony przez prezbitera Reformowanego Kościoła Katolickiego ze wspólnoty z Poznania. Z ramienia PSR ceremonię tę prowadził Krzysztof Tanewski. Jak donoszą organizatorzy, były obrączki, przysięgi, akt ślubu, tort, szampan i wesele. Nowo poślubione są teraz w podróży poślubnej. W mowie ślubnej jedna z partnerek, Katarzyna Formela mówiła m.in.: "Od początku naszego związku dążyłyśmy do sformalizowania naszej relacji, do ukazania poprzez nasz ślub, iż jesteśmy rodziną. Pragnęłyśmy podkreślić poprzez ślub przełom, jaki w naszym życiu nastąpił, gdy postanowiłyśmy być razem. Jest to bardzo istotna zmiana w naszym życiu, i zależy nam, aby przekazać to innym, aby postrzegano nas w kategoriach rodziny a nie tylko - jak wcześniej - oddzielnych osób. Ślub humanistyczny, poprzedzony kościelnym, dał nam dzisiaj taką możliwość. Naszą wolą jest, by traktowano nas jak każde inne małżeństwo." Ślub humanistyczny nie ma mocy prawnej. Jest świecką ceremonią na kształt ślubu kościelnego sprzed wprowadzenia ceremonii konkordatowych, a właściwie jego alternatywą. Humanistyczny, bo "afirmuje człowieka i jego indywidualną tożsamość". Pierwszy w Polsce ślub humanistyczny miał miejsce w 2007 roku.