Obrazy zostaną przekazane podczas oficjalnej wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego i ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego w Stanach Zjednoczonych zaplanowanej na 22 września - poinformował rzecznik ministra kultury Maciej Babczyński. O powrocie obrazów do kraju zdecydował sąd w Nowym Jorku, który 16 sierpnia tego roku wydał pozytywną decyzję w tej sprawie. Negocjacje trwały cztery lata Dzieła zostały utracone w czasie II wojny światowej przez warszawskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych. W 2006 roku wystawiono je na sprzedaż w nowojorskich domach aukcyjnych. Wycofano je z licytacji na wniosek ministerstwa kultury, za pośrednictwem Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku. Po czterech latach negocjacji prowadzonych przez ministerstwo, a także za pośrednictwem amerykańskiej kancelarii prawnej, nawiązano współpracę z federalną agencją dochodzeniową Immigration & Customs Enforcement (ICE). 14 grudnia 2010 r. obrazy zostały zajęte przez ICE i umieszczone w depozycie agencji, gdzie pozostawały do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy. Najbardziej wartościowe dzieła Fałata - To są dwa przepiękne i bardzo ważne obrazy. Jeżeli chodzi o twórczość Fałata, można powiedzieć, że są one w grupie tych najciekawszych, najbardziej wartościowych - powiedział minister. Zdrojewski przypomniał, że jego resort podjął udaną próbę zaaresztowania obrazów w USA. - Podpowiadano nam, aby wejść w tryb negocjacji w tej sprawie, ale uznaliśmy, że w przypadku tych dwóch obrazów i w kontekście przepisów amerykańskich najlepszy będzie tok postępowania, który podjęliśmy. Decyzja sądu uprawomocniła się 3-4 tygodnie temu. Praca prawnicza, która została wykonana w Nowym Jorku była naprawdę wysokiej próby. Obrazy wracają pod koniec przyszłego tygodnia i bardzo się z tego cieszę, bo to kolejny sukces pokazujący jak różnorodne metody trzeba wykorzystywać, aby ważne elementy naszego dziedzictwa narodowego mogły powrócić do Muzeum Narodowego w Warszawie - powiedział Zdrojewski. Nie było wątpliwości co do ich pochodzenia Przeprowadzone ekspertyzy i dokumentacja zebrana przez Departament Dziedzictwa Kulturowego w MKiDN nie pozostawiały wątpliwości co do pochodzenia obrazów. Ze względu na szczególną rolę, jaką w pomyślnym zakończeniu sprawy odegrali agenci ICE - Bonnie Goldblatt i Lennis Barrois Jr. - minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski przyznał im honorowe odznaki "Zasłużony dla Kultury Polskiej". Akwarela "Naganka na polowaniu w Nieświeżu", znana również pt. "Polowanie w Nieświeżu", należy do większej grupy obrazów Fałata związanych z polowaniami w białoruskich lasach należących do książąt Radziwiłłów. Obraz przez specjalistów określany jest jako przełomowy w twórczości artysty. Pierwszym właścicielem obrazu był Ludwik Norblin, który w 1914 roku przekazał go (wraz z 11 innymi obrazami) do Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie dzieło znajdowało się do wybuchu II wojny światowej. Powstanie obrazu "Przed polowaniem w Rytwianach" ma związek z pobytem artysty w majątku hr. Potockich na Kielecczyźnie w II połowie l. 90. XIX w. W 1904 r. płótno zakupiono do zbiorów Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1939 r., po zajęciu budynku Zachęty przez Niemców, obraz przewieziono do Muzeum Narodowego w Warszawie. Zaginął prawdopodobnie w 1944 r. W zbiorach Muzeum zachowała się jego oryginalna, ozdobna rama.