Sąd orzekł wobec 43-letniego Jerzego W. również zakaz wykonywania wszelkiej działalności związanej z wychowaniem, edukacją lub opieką nad małoletnimi przez okres 15 lat. Jednocześnie zobowiązał mężczyznę do powstrzymywania się od kontaktu z pokrzywdzonymi i od zbliżania się do ich miejsca zamieszkania. Dodatkowo oddał oskarżonego pod dozór kuratora sądowego. Orzekł również grzywnę w wysokości 5400 zł, zastrzegając, że na jej poczet zaliczony został okres aresztu od 19 października do 31 grudnia 2007 r. Skazany dyrektor ma zwrócić też na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania sądowego. Obrońca oskarżonego, jak i sam oskarżony, występowali o uniewinnienie. Prokuratura z kolei domagała się zaostrzenia kary, czyli kary bezwzględnego pozbawienia wolności na lat 5 i zakazu wykonywania wszelkiej działalności związanej z wychowaniem, edukacją lub opieką nad małoletnimi przez okres 15 lat. Pod koniec ubiegłego roku dziewczynki, w wieku 13 i 14 lat, opowiedziały o zachowaniu swojego opiekuna szkolnemu pedagogowi. O sprawie poinformowano policję i prokuraturę. Jerzy W. został aresztowany. Jak ustalono, w okresie od 2006 do 2007 roku molestował on seksualnie dwie siostry, m.in. całując i dotykając je w intymne miejsca. Nad starszą z nich znęcał się też psychicznie. Gdy odmawiała poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym, mężczyzna zarzucał jej niewdzięczność, krzyczał, ograniczał kontakty z koleżankami i obwiniał za powodowanie złej atmosfery w domu. Dziewczynka dwukrotnie próbowała odebrać sobie życie. Małżeństwo W. prowadziło Rodzinny Dom Dziecka od listopada 2003 r. Pod jego opieką, oprócz dwóch sióstr, było jeszcze pięcioro rodzeństwa. Gdy wyszło na jaw, że dyrektor domu jest podejrzany o molestowanie seksualne dziewcząt, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Radomiu, któremu podlegała placówka, zdecydowało o przeniesieniu wszystkich wychowanków do innych placówek opiekuńczo- wychowawczych. Pod koniec grudnia ubiegłego roku Rada Powiatu Radomskiego podjęła decyzję o likwidacji placówki rodzinnej we Wsoli.