Podliczenie ile jednak tak naprawdę będzie kosztowało władze naszego kraju zorganizowanie całej otoczki forum jest bardzo trudne, ponieważ pewnych rzeczy - takich jak choćby ewentualne straty po demonstracjach antyglobalistów - nie da się przewidzieć. Jeśli nawet przyjąć, że wandale się nie ujawnią, choć do tej pory tak robili - to są dwa źródła z pieniędzmi przeznaczonymi na szczyt. Jedno to MSWiA pochodzenia budżetowego, drugie to środki miasta pochodzący z samorządu. Ten pierwszy zawiera 10 milionów złotych i zarządza nimi minister Brachmański: - Dzisiaj trudno powiedzieć, ile my tak naprawdę wydamy. Policja dostanie kilka milionów złotych na sprzęt. Reszta ma pójść na zabezpieczenie medyczne - mówi minister. Na co wyda miasto? - Kwestie dotyczące działań służb porządkowych, miejskich, zwiększonych obsad w straży miejskiej, służby dyżurnej, zmieniony całkowicie system służby. Krótko mówiąc oceniamy to na kilkanaście milionów złotych z możliwością manewru - wylicza wiceprezydent stolicy, Władysław Stasiak. Prawdopodobnie zapłacimy więc za Forum grubo ponad 20 milionów - oczywiście przy najbardziej optymistycznym scenariuszu.