W piątek odbyło się w Warszawie szkolenie dla przedstawicieli tych placówek. - Zainteresowanie studiami jest bardzo duże; wiążą się one ze zmianą wykształcenia ze średniego na wyższe - powiedziała dyrektor departamentu pielęgniarek i położnych w ministerstwie zdrowia Beata Cholewka. W 2008 roku, kiedy rozpoczęto pierwszy nabór na studia, podjęło je 2935 pielęgniarek, na początku 2009 roku - 365; w październiku - 5152 osoby. - Liczba pielęgniarek, które podejmują studia jest zdecydowanie wyższa niż liczba miejsc. W ubiegłym roku studia płatne rozpoczęło 2100 osób, w tym roku - 2400 - powiedziała Cholewka. Zgodnie z dyrektywą UE z 2005 roku dotyczącą pielęgniarek i położnych, dla osób z dyplomem pielęgniarki zaplanowano 4600 godzin kształcenia. Czas trwania studiów uzupełniających wynosi od dwóch do pięciu semestrów w zależności od rodzaju ukończonej szkoły (2,5-letnie studium pielęgniarskie, 3-letnie studium czy 5-letnie liceum). Obecnie - jak powiedziała Cholewka - trwają rozmowy z Komisją Europejską na temat ograniczenia liczby godzin kształcenia dla pielęgniarek - absolwentek 5-letniego liceum. Zastrzeżenia mają Niemcy, którzy chcą, by pielęgniarki odbyły więcej szkoleń praktycznych, a mniej teoretycznych. - My sądzimy, że powinny poszerzyć wiedzę teoretyczną, bo przecież osoby te mają duże doświadczenie medyczne - powiedziała Cholewka.