- Dyrektorzy powiatowych urzędów pracy uważają, że najlepiej będzie je wydać na dotacje dla chcących rozpocząć działalność gospodarczą. Jest to więc szansa głównie dla osób, które w tym roku złożyły wnioski, ale otrzymały odmowy z braku środków finansowych. Teraz mogą się o te pieniądze starać ponownie - powiedziała Kordoń. Pieniądze na poszczególne powiaty podzielił sejmik województwa. Najwięcej otrzymała Zielona Góra - 130 tys. zł. Powiatowy Urząd Pracy w Gorzowie będzie miał dodatkowe 109 tys. zł, a w Nowej Soli 108 tys. zł. Do pozostałych powiatów trafiły kwoty nie przekraczające 100 tys. zł. W ubiegłym roku w woj. lubuskim własne firmy założyło 2293 osób, dostając dotacje z urzędów pracy. W ciągu 10 miesięcy tego roku, z powodu znacznie mniejszych kwot przeznaczonych przez rząd na programy aktywizacji zawodowej, było ich 539. - Warto więc wykorzystać ten milion złotych, by firm powstało więcej. Informacje na temat sposobu składania wniosków można znaleźć m.in. na stornie internetowej WUP w Zielonej Górze: www.wup.zgora.pl - powiedziała Kordoń. W 2010 roku lubuskie urzędy pracy na aktywizację zawodową bezrobotnych otrzymały od rządu 179 mln zł, kwota na ten rok to 63 mln zł.