- Pomysł na Dyskusyjne Kluby Książki zrodził się już sześć lat temu. Obecnie działa już niemal tysiąc klubów, które powstały przy bibliotekach, zarówno w dużych miastach, jak i małych miejscowościach, trzy działają nawet w zakładach karnych. To miejsca, gdzie ludzie spotykają się, by rozmawiać o książkach i dzielić się spostrzeżeniami. Działają one zupełnie niezależnie, tworzą je sami czytelnicy i są to naprawdę wyjątkowe miejsca - mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej Grzegorz Gauden, dyrektor Instytutu Książki, inicjatora Dyskusyjnych Klubów Książki. Pisarz Jacek Dehnel, zapraszany wielokrotnie jako gość na spotkania Klubów podkreślił, że ich działalność jest ważna zarówno dla czytelników, jak i dla samych twórców. - Na spotkaniach tych ludzie mogą nie tylko podyskutować o książkach czy spotkać z pisarzem. Są to miejsca, które pełnią ważną funkcję społeczną, sprzyjając integracji wspólnot. Także dla nas jako pisarzy te rozmowy są szczególnie cenne, pozwalając poznać sposób zrozumienia naszej twórczości, często otrzymujemy wiele zaskakujących wskazówek na temat własnego pisarstwa. Korzyść jest więc obustronna - zaznaczył Dehnel. Z okazji szóstego roku działalności Klubów zainaugurowany został cykl "Dobre książki i kawa z...", w ramach którego w miastach wojewódzkich gościć będzie 17 znanych pisarzy. Pierwszym z nich będzie francuski dramaturg Eric-Emmanuel Schmitt, autor m.in. "Oskara i pani Róży" oraz "Małych zbrodni małżeńskich". Podczas wizyty w Polsce zaprezentuje on swoją najnowszą książkę "Kobieta w lustrze". Jej bohaterkami są trzy kobiety - gwiazda filmowa, mistyczka i arystokratka, które łączy fascynacja psychoanalizą oraz pragnienie porzucenia dotychczasowej egzystencji i udanie się na poszukiwanie prawdziwego sensu życia. - Na pomysł jej napisania wpadłem już 15 lat temu, jednak wcześniej nie czułem się gotowy do przelania moich idei na papier. Chyba musiałem jeszcze więcej poobserwować kobiety, bo to właśnie o nich jest ta książka. Jej bohaterkami są trzy kobiety, żyjące w różnych czasach. Najpierw miały to być dwie kobiety, stanowiące swoje lustrzane odbicie, jedna żyjąca w epoce Odrodzenia, druga - współcześnie. Zdałem sobie jednak sprawę, że to zestawienie może być swoistą pułapką, powodującą antagonizowanie bohaterek i okresów. Dlatego zdecydowałem się na wprowadzenie trzeciej postaci, stanowiącej łącznik pomiędzy nimi. Czytelnicy ocenią czy mi się udało - powiedział goszczący na wtorkowym spotkaniu Schmitt. Spotkanie czytelników z pisarzem, inaugurujące cykl "Dobre książki i kawa z..." odbędzie się w środę w Katowicach, w Bibliotece Śląskiej, na pl. Rady Europy. Informacje o kolejnych spotkaniach mają zostać podane w najbliższym czasie. Szczegółowe informacje są dostępne na www.instytutksiazki.pl.