Konkurs, który w tym roku odbywa się już po raz czwarty, ma podkreślać, jak duże znaczenie ma reakcja policjantów na wezwanie do "awantury domowej" i jaka jest ich rola w systemie przeciwdziałania przemocy w rodzinie. - Od kiedy w 1995 r. powstała "Niebieska Linia" wciąż słyszeliśmy od naszych klientek o fatalnych błędach popełnianych przez policjantów w czasie interwencji w trakcie awantur domowych - powiedziała kierowniczka "Niebieskiej Linii" Renata Durda. Jak dodała, ofiary opowiadały m.in. o bagatelizowaniu sprawy ("nic się właściwie takiego nie stało - trochę panią poszturchał"), o "sojuszu" ze sprawcą ("miał się pan prawo zdenerwować"), o ocenianiu ofiar ("a może pani go sprowokowała?"), o przerzucaniu odpowiedzialności za podjęcie działań na osoby pokrzywdzone ("nic nie możemy zrobić - musi pani zgłosić się na komisariat i złożyć wniosek") itp. - Próbą podniesienia wiedzy i kompetencji policjantów było wprowadzenie policyjnej procedury "Niebieska Karta" i inwestycja w szkolenia. Po kilku latach zaczęły docierać do nas informacje, że policja coraz częściej podejmuje w takich sytuacjach stanowcze działania - powiedziała Durda. Jak dodała, konkurs ma wzmacniać wzorowe postawy policjantów i pokazać, jak bardzo pomocne są w skutecznym zatrzymaniu przemocy w rodzinie. - Rola policjantów w systemie przeciwdziałania przemocy jest nie do przecenienia - to policjanci z "pierwszej linii" kształtują przekonania ofiar przemocy o tym, czy interwencja z zewnątrz może pomóc czy wręcz zaszkodzić (co często wmawiają im sprawcy) - podkreśliła Durda. Zgłoszenia do konkursu przysyłają osoby, którym policjant pomógł, ale także psychologowie, pracownicy socjalni, kuratorzy sądowi, pedagodzy szkolni, którzy współpracują z policjantami i wspólnie budują plan pomocy rodzinie. - To oni często jako pierwsi słyszą: "gdyby nie ten policjant, nigdy bym po pomoc nie przyszła". Bo dobra interwencja policji, to nie tylko powstrzymanie sprawcy, ale także uruchomienie w osobach pokrzywdzonych wiary w system pomocy i motywacji do podjęcia pierwszych działań - powiedziała Durda. - Chcemy, aby policjanci i ich przełożeni wiedzieli, że to się po prostu opłaca i że może być źródłem satysfakcji zawodowej i osobistej - dodała. Zgłoszenia do konkursu przyjmowane są w trybie ciągłym, jeśli jakieś przyjdzie po upływie terminu w danej edycji, automatycznie uwzględniane jest w następnej. Zgłoszenia przesyłać mogą osoby prywatne oraz przedstawiciele organizacji i instytucji, ale nie jednostek policji. Zgłoszenia można nadsyłać drogą elektroniczną, za pomocą formularza ze strony www.policjant.niebieskalinia.pl/formularz.php, a także tradycyjną pocztą ("Niebieska Linia", ul. Korotyńskiego 13, 02-121 Warszawa), podając: dane kontaktowe zgłaszającego, dane policjanta, którego chcemy zgłosić do konkursu, oraz uzasadnienie tego wyboru.