Komisja została powołana w trosce o bezpieczeństwo pasażerów. Gdy będą znane już przyczyny wszystkich pożarów, zespół pomoże opracować także sposoby ich zapobiegania. Szefem komisji będzie wiceprezydent Warszawy, będą z nim pracować m.in. policjanci, strażacy oraz przedstawiciele Biura Bezpieczeństwa i Zarządu Transportu Miejskiego. To już drugi zespół badający nieprawidłowości w eksploatacji stołecznych autobusów. Tydzień temu prace rozpoczęła wewnętrzna komisja Miejskich Zakładów Autobusowych, która kontrolowała pracę warszawskich zajezdni. Największe zastrzeżenia kontrolerzy mieli do zajezdni przy ulicy Kleszczowej, dotyczyły one przede wszystkim organizacji pracy. Pozostałe zajezdnie poprawiły się w porównaniu do poprzednich kontroli. Przyczyny pożarów autobusów w Warszawie wciąż nie są jednak znane. Działania obu komisji mają pomóc ustalić przede wszystkim, czy wynikały one z błędów konstrukcyjnych pojazdów, czy były skutkiem ich złej eksploatacji. MZA skłania się najprawdopodobniej do drugiej opcji. Jak dowiedział się reporter radia RMF FM Paweł Świąder, dyrektor do spraw przewozów MZA w Warszawie stracił już stanowisko. Kontrole w warszawskich zajezdniach regularnie przeprowadza też Inspekcja Transportu Drogowego, która zatrzymała już kilkadziesiąt dowodów rejestracyjnych warszawskich autobusów. Zdaniem ekspertów co trzeci z nich ma usterkę i nie powinien przewozić pasażerów. Słuchaj Faktów RMF FM