Rzecznik stołecznej policji Maciej Karczyński nie chciał zdradzić, jakimi środkami dysponuje dziś policja, ale zapewnił, że są wystarczające do utrzymania porządku. Podkreśla, że policjanci są w takich miejscach przed wszystkim po to, aby zapewniać bezpieczeństwo uczestnikom protestów i pomagać im. Karczyński liczy, że uczestnicy zgromadzeń w Warszawie zastosują się do zaleceń służb porządkowych i będą mogli manifestować różne poglądy bez łamania prawa. Dodaje jednak, że łamanie prawa będzie skutkowało interwencją policji. Policja przypomina kierowcom, że w związku z manifestacjami w centrum Warszawy mogą wystąpić trudności komunikacyjne w postaci czasowego zamknięcia niektórych ulic.