O podanie konkretnej daty zwrotu do Krakowa "Damy z gronostajem" Leonarda da Vinci i "Krajobrazu z miłosiernym Samarytaninem" Rembrandta zwróciło się do Fundacji Książąt Czartoryskich Muzeum Narodowe w Krakowie, według którego arcydzieła te od wtorku pozostają w Warszawie bez "ochrony prawnej". 28 lutego wygasła umowa dotycząca ich wypożyczenia. Dzień później Fundacja Książąt Czartoryskich poprosiła o sporządzenie aneksu do umowy nie podając, o ile wydłuży się pobyt "Damy" w stolicy. - Bez takiej informacji podpisanie aneksu nie było możliwe. Dziś otrzymaliśmy odpowiedź i przygotujemy stosowne dokumenty - powiedział wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie Marek Świca. - Jeżeli nie nastąpią inne okoliczności "Dama" pozostanie w Warszawie do października - mówiła wiceprezes Fundacji Książąt Czartoryskich Maria Osterwa-Czekaj. Zastrzegła, że termin ten może zostać zmieniony na wcześniejszy, a dzieła da Vinci i Rembrandta mają być nadal eksponowane na Zamku Królewskim. Niepewne jest natomiast, co się stanie z innymi obiektami pokazywanymi na warszawskiej wystawie. - Zamek Królewski w Warszawie nie jest w tej sprawie stroną - zastrzegła Izabela Witkowska-Martynowicz z działu promocji Zamku Królewskiego w Warszawie. - Fundacja, Muzeum Narodowe w Krakowie oraz Ministerstwo Kultury muszę ze sobą dojść do jakiegoś porozumienia. Jesteśmy w bardzo niewygodnej sytuacji. Z jednej strony musimy się kierować dobrem obiektu, zatem jeśli ktoś nas prosi o przechowanie obrazu przez jakiś czas, to nie możemy odmówić - wyjaśniła Witkowska-Martynowicz. - Ale rzeczywiście jest tak, że umowa użyczenia się zakończyła i tak naprawdę Zamek już nie jest dysponentem tego obiektu: nie może go eksponować, proponować publiczności. Wszystko zależy od decyzji właściciela obrazu. Czekamy na decyzję w tej sprawie - dodała. Pierwotnie planowano, że eksponaty te wraz z "Damą z gronostajem" jeszcze przed planowaną na jesień podróżą dzieła da Vinci do Londynu będą pokazywane publiczności w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka w Krakowie. Muzeum Narodowe w Krakowie nie kryje jednak, że jeśli "Dama" nie wróci, nie będzie tej wystawy urządzać. Z kolei władze Fundacji Książąt Czartoryskich uzależniają przyjazd "Damy" do Krakowa od zmiany stanowiska generalnego konserwatora zabytków w sprawie jej wypożyczenia na wystawę portretu renesansowego w Berlinie. Konserwator na taką podróż się nie zgodził. W mediacje dotyczące losów "Damy z gronostajem" chcą się włączyć władze Krakowa. W przyszłym tygodniu ma się odbyć wspólne spotkanie przedstawicieli Fundacji Książąt Czartoryskich, ministerstwa kultury i Muzeum Narodowego w Krakowie, którego gospodarzem będzie prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. "Dama z gronostajem" jest jednym z najcenniejszych obrazów w polskich zbiorach i jedynym obrazem Leonarda da Vinci w Polsce. Została namalowana na desce, w latach 1483-90 w Mediolanie. Przedstawia Cecylię Gallerani, kochankę księcia Ludovico Sforzy. W 1800 r. zakupił obraz książę Adam Jerzy Czartoryski i podarował matce - Izabeli Czartoryskiej. FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");