- Poniedziałkowe zajęcia we wszystkich szkołach publicznych powinny się odbyć zgodnie z planem - powiedziała zastępca rzecznika ratusza Agnieszka Kłąb. Wcześniej informowała, że urzędnicy monitorują sytuację i w piątek po południu zadecydują, czy szkoły będą zamknięte również na początku przyszłego tygodnia. Według prognoz IMGW w poniedziałek w południe w Warszawie ma być -12 st. C, a o tej porze dnia w piątek było -18 st. C. Jak poinformował ratusz, w piątek nieczynne były trzy publiczne placówki. Z powodu awarii centralnego ogrzewania od czwartku zajęcia nie odbyły się w zespole szkół nr 43 przy ul. Kobiałka 49 na Białołęce. Kłąb zapewniła, że urządzenia grzewcze w placówce zostały już naprawione. W piątek decyzjami dyrektorów zamknięto dwie kolejne szkoły. Były to placówki na Mokotowie - liceum ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej przy ul. Madalińskiego 22 (gdzie zajęcia były skrócone już w czwartek) oraz zespół szkół hotelarsko-turystyczno-gastronomicznych przy ul. Krasnołęckiej 3. Z powodu mrozów w czwartek i piątek nieczynne była też co najmniej jedna szkoła społeczna - gimnazjum nr 20 przy ul. Raszyńskiej 22. Jak napisała na stronie internetowej placówki wicedyrektor Świetlana Małkowska, zajęcia zostały odwołane "z powodu niemożności zapewnienia odpowiedniej temperatury w części sal lekcyjnych".