Służby są przygotowane na ewentualne podtopienia, choć prognozy są na szczęście optymistyczne i zakładają raczej wahania niż podnoszenie się poziomu wody. W ciągu ostatniej doby Wisła zalała wprawdzie wodowskaz w Kępie Polskiej o kolejnych siedem centymetrów, ale o gwałtownych wzrostach, jak w zeszłym roku, nie ma mowy. Z wysokiego stanu rzeki cieszą się mieszkańcy Torunia. Jej niski poziom jeszcze kilka tygodni temu uniemożliwiał budowę nowego mostu. Teraz wyspę pod przęsło nowego mostu można budować bez przeszkód, a wysoki poziom rzeki to dla inżynierów prawdziwy dar.