W wyniku pożaru spłonęło sto boksów, w których interesy prowadzili Polacy, Chińczycy, Turcy i Wietnamczycy. Według wstępnych ustaleń strażaków pożar mogła wywołać nieprawidłowa instalacja elektryczna lub pozostawienie na noc włączonego urządzenia grzewczego. Straty trzeba szacować w milionach złotych. Chińskie Centrum Handlowe to cztery potężne hale o powierzchni prawie 3 tysięcy metrów kwadratowych każda. Budynki połączone są właśnie spalonym dachem. Znajdują się w nich głównie odzież i kosmetyki.