Do pierwszego wypadku doszło 28 października. Jak podawała policja, około 40-letni mężczyzna spadł z wysokości 12 metrów. - Kilka minut po godz. 19:00 w centrum handlowym miał miejsce upadek mężczyzny z wysokości - mówił mł. asp. Rafał Rutkowski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Świadkowie mieli relacjonować, że mężczyzna, zjeżdżając ruchomymi schodami, dostał nagłego ataku padaczki. Policja nie wykluczała, że mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku. Do drugiej tragedii doszło w Dzień Zaduszny - 2 listopada. Tym razem z poziomu 4 na poziom -1 spadła kobieta. Oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa podinsp. Robert Szumiata przekazał Interii, że zmarła to 46-letnie mieszkanka powiatu piaseczyńskiego. Policja nie informowała o okolicznościach, w jakich doszło do tragedii. Śmierć w Złotych Tarasach. Stanowisko Centrum Handlowego "Wstępne ustalenia wskazują, że obie osoby zmarłe targnęły się na własne życie" - podaje Biuro Dyrekcji Złotych Tarasów w przesłanym Interii stanowisku. Biuro dyrekcji zaznacza jednak, że obie sprawy badają policja i prokuratura, która ustali dokładne okoliczności obu tragicznych zdarzeń.Złote Tarasy zapewniają, że galeria spełnia wymogi bezpieczeństwa. "W związku ze zdarzeniami na terenie CH Złote Tarasy z dnia 28 października br. oraz 2 listopada br. informujemy, że barierki oraz ruchome schody w CH Złote Tarasy spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa, zgodnie z obowiązującym prawem budowlanym oraz wytycznymi Urzędu Dozoru Technicznego" - poinformowano. (JK)