Krajowy duszpasterz kierowców ks. Marian Midura powiedział, że do każdej parafii w kraju dostarczono plakat z przesłaniem: "Sto lat, nawet tyle nie wystarczy, żeby zapłacić za życie innych" oraz listy do proboszczów. W pismach tych podano statystyki wypadków drogowych, treść modlitw za kierowców i użytkowników dróg oraz apel krajowego duszpasterza kierowców. Apel ten głosi: "Dane statystyczne są zatrważające: co roku ponad 5 tys. zabitych i dziesięciokrotnie więcej rannych - tyle mamy ofiar nieszczęśliwych zdarzeń na drogach. Te liczby powinny skłonić każdego z nas do przeprowadzenia osobistego rachunku sumienia, w którym ocenimy na ile jesteśmy odpowiedzialni za zagrożenia występujące w ruchu drogowym, czy dostatecznie dbamy o życie własne i innych uczestników tego ruchu. Apeluję zatem do wszystkich kierowców - o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę! Do wszystkich uczestników ruchu - o poszanowanie dla życia, bo jest ono darem Bożym!". Uczestniczący w konferencji nakom. Leszek Jankowski z Komendy Głównej Policji poinformował, że wśród ginących w ciągu roku w wypadkach na polskich drogach ponad tysiąc osób to ludzie młodzi. W ub. roku młodzi ludzie, w wieku 18-24 lat, spowodowali ponad 7 tys. wypadków samochodowych, w których zginęło 860 osób, a motocykliści - 337, w których było 64 ofiary śmiertelne. Jankowski podkreślił, że w ubiegłym roku liczba zabitych w wypadkach drogowych wzrosła o 5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Głównymi przyczynami wypadków na naszych drogach są: nadmierna prędkość, nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie oraz prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Krajowe duszpasterstwo kierowców współpracuje z Krajową Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Wspólnie przygotowano specjalny spot, mówiący o skutkach prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu, który ma trafić do wszystkich kuratoriów oświaty w całym kraju. Niedziela, 20 kwietnia, została ustanowiona przez Episkopat Polski "Dniem szczególnej modlitwy za kierowców i wszystkich poruszających się po naszych drogach". Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) od 1896 roku - kiedy odnotowano pierwszy wypadek śmiertelny w wyniku wypadku drogowego w Londynie - zginęło na świecie 35 mln osób. Obecnie na drogach wszystkich kontynentów ginie rocznie ok. 1,2 mln osób, co 30 sekund jeden człowiek. Ok. 40 proc. wszystkich zabitych stanowią dzieci i młodzież. Szacuje się, że w 2020 roku liczba śmiertelnych ofiar może przekroczyć nawet 2 mln osób rocznie.