Zwłoki chłopczyka z nieodciętą pępowiną trafiły wraz z odpadami na taśmę sortującą. Na ciele dziecka nie było widać zewnętrznych obrażeń. Nie wiadomo, czy urodziło się ono żywe. Przyczyna śmierci noworodka będzie znana dopiero po przeprowadzonej - na wniosek prokuratury - sekcji zwłok. Policja poszukuje matki chłopca. Za pozbawienie życia własnego dziecka grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.