Ciała w kamienicy na warszawskiej Woli. Są zarzuty
Andrij S. 34-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzut trzech zabójstw - przekazał Interii rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna, mówiąc o sprawie ujawnienia ciał czterech mężczyzn na warszawskiej Woli. Z kolei pięć osób usłyszało zarzuty niezawiadomienia o przestępstwie. Wobec wszystkich skierowano wnioski o ich tymczasowe aresztowanie.

Dwa ciała mężczyzn odnaleziono w opuszczonej kamienicy przy ulicy Grzybowskiej na warszawskiej Woli w niedzielę, a kolejne dwa w poniedziałek. - Doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym, na miejscu pracują policjanci - przekazał wtedy Interii podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.
We wtorek rano poznaliśmy więcej szczegółów. - Zatrzymano siedem osób - powiadomił rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Ciała w kamienicy na warszawskiej Woli. Są zarzuty
Zatrzymani to w większości osoby bezdomne, są wśród nich są także kobiety. Dokładna przyczyna śmierci czterech mężczyzn nie jest znana. Policja nie wyklucza, że ofiar może być więcej. Odnalezione ciała były w zaawansowanym stanie rozkładu. O tym, że ciała znajdują się w kamienicy, policję poinformowała jedna z zatrzymanych.
O tym, że poszczególne osoby mogą usłyszeć zarzuty jeszcze we wtorek, informowała w ciągu dnia reporterka Polsat News Katarzyna Kajdasz. Ostatecznie zarzuty usłyszało sześć osób. Obywatela Ukrainy Andrija S. oskarżono o trzy zabójstwa. Kolejne pięć osób usłyszało zarzut niezawiadomienia o przestępstwie - przekazał Interii prok. Szymon Banna. W przypadku wszystkich zawnioskowano o tymczasowy areszt.
Warszawa. Ciała w dzielnicy Wola. Policja o szczegółach
W poniedziałek na miejscu pracowali policjanci, Żandarmeria Wojskowa, a także grupa prokuratorów.
- Jedno (ciało - red.) było zakopane, przysypane lekko ziemią, kolejne trzy ciała leżały na różnych kondygnacjach - przekazał w rozmowie z Polsat News rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji podinsp. Robert Szumiata, dodając, że znajdowały się na nich koce, śmieci i inne przedmioty. - Czas pokaże, czy w tym budynku nie znajdziemy jeszcze innych zwłok - dodał policjant.
Z kolei TVP Info poinformowało o jednym z prawdopodobnych motywów zabójstw, do których doszło w Warszawie. Jak ustalił publiczny nadawca, powodem mogła być "kłótnia o kobietę".
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!