Każdego lata pojawia się więcej ofert oglądania widoków z samolotu, helikoptera, paralotni czy balonu. Choć taka atrakcja turystyczna nie jest tania - trzeba wyłożyć od 200 do nawet 7 tys. zł. O rosnącym zainteresowaniu mówią sami właściciele firm, które zajmują się takimi usługami w różnych regionach Polski. Pewnie turystom brakuje innych ciekawych propozycji - ocenia Łukasz Pawlak, jeden z pilotów w firmie, która od lat specjalizuje się w lotach widokowych śmigłowcem. Jak podkreśla, ludzie chcą przeżyć coś nowego, ekscytującego, a z góry wszystko wygląda pięknie. - Nawet własna okolica. Perspektywa kilkuset metrów nadaje bowiem magii - zachwala Pawlak. Niemal każde dziecko marzyło o tym, by być ptakiem, by unieść się w górę i stamtąd popatrzeć na cały świat - wskazuje prof. Zbigniew Nęcki, psycholog społeczny z UJ. To jest odlotowe uczucie, dlatego w dorosłym życiu wiele osób to marzenie z dzieciństwa o tej wolności, dystansie i swobodzie spełnia - wyjaśnia Nęcki.