Stołeczna policja po uzyskaniu informacji o kolejnej transakcji narkotykowej przygotowała zasadzkę. Podczas zakupu pół kilograma marihuany zatrzymano dwóch odbiorców, mieszkańców Ostrołęki: 20-letniego Przemysława K. i 21-letniego Rafała B. oraz 21-letniego dilera Damiana C. Mężczyźni dla zmylenia policjantów na transakcję przyjechali autem razem ze znajomą, 24-letnią Moniką S. - wyjaśnił Jakubowski. Następnie funkcjonariusze zatrzymali głównego dostawcę narkotyków, 23-letniego Roberta S. - Wynajęte przez niego mieszkanie okazało się magazynem środków odurzających. Policjanci znaleźli i zabezpieczyli tam ponad kilogram amfetaminy, dwa kilogramy marihuany, 100 gram kokainy, kilkaset tabletek ekstazy, a także przyrządy do porcjowania narkotyków - powiedział Jakubowski. Za udział w obrocie narkotykami wszystkim zatrzymanym grozi do 10 lat więzienia. Robert S. odpowie również za transakcje narkotykowe, których dopuścił się wcześniej - podaje policja.