Według CBOS na rowerze jeździ 70 proc. Polaków, w tym systematycznie 22 proc., od czasu do czasu 35 proc., a 13 proc. tylko okazjonalnie. Prawie co trzeci dorosły badany (30 proc.) w ogóle nie korzysta z roweru. Częściej jeżdżą kobiety niż mężczyźni, a rower jest popularniejszy na wsiach i w miasteczkach. 23 proc. korzystających z roweru jeździ nim przez cały rok - niezależnie od warunków pogodowych. 77 proc. używa roweru, gdy sprzyja pogoda. Na wsi 29 proc. rowerzystów jeździ nim przez cały rok, a w dużych miastach - 17 proc. Rekreacyjnie i jako środek komunikacji Z deklaracji respondentów wynika, że rower wykorzystujemy głównie do jazdy rekreacyjnej (74 proc. przynajmniej okazjonalnie jeżdżących na rowerze) i jako środka komunikacji (50 proc.). Dla 32 proc. rower jest narzędziem do ćwiczeń mającym zapewnić zdrowie fizyczne. Jazdę wyczynową uprawia 5 proc. badanych i w zdecydowanej większości są to osoby młode. Osoby, które wykorzystują rower jako środek komunikacji CBOS zapytał o motywy tego wyboru. 49 proc. zadeklarowało, że wybiera rower, bo nim jeździ się szybciej i wygodniej niż innymi środkami komunikacji. 41 proc. uznało, że jazda rowerem jest po prostu tańsza. 34 proc. dba w ten sposób o swoje zdrowie. 19 proc. praktycznie nie ma innej możliwości (najczęściej są to mieszkańcy wsi). 18 proc. wybiera rower, bo nie szkodzi on środowisku. Z sondażu wynika, że 73 proc. cyklistów deklaruje jazdę zgodną z przepisami kodeksu drogowego. 23 proc. przyznaje, że na ogół stosuje się do przepisów, a tylko 4 proc. badanych powiedziało, że w praktyce różnie bywa. "Stosowanie się do przepisów najsilniej jest uzależnione od wieku respondentów. Młodzi częściej niż osoby starsze przyznają się do nieprzestrzegania przepisów kodeksu drogowego" - ocenia CBOS. 68 proc. jest za zakazem jazdy na rowerze po alkoholu Sporo kontrowersji ośrodek odnotował w związku z tematem jazdy na rowerze po spożyciu niewielkiej ilości alkoholu - np. jednego piwa. 68 proc. jest za zakazem jazdy na rowerze pod wpływem jakiejkolwiek ilości alkoholu. Jazdę po jednym piwie dopuszcza 29 proc. Bardziej liberalni w tej kwestii są mężczyźni (42 proc.) niż kobiety (18 proc.) - odnotowano. Na opinię w tej kwestii - według CBOS - wpływa również wykształcenie - im jest ono wyższe, tym mniej jesteśmy restrykcyjni, oraz wiek - osoby młode częściej są zdania, że można jeździć na rowerze po wypiciu jednego piwa. Na wybór roweru wpływa poczucie bezpieczeństwa podczas jazdy - uznał CBOS. 64 proc. korzystających z roweru nie czuje się bezpiecznie jeżdżąc po naszych drogach i ulicach. 35 proc. nie odczuwa większego zagrożenia, z czego zdecydowanie bezpiecznie czuje się zaledwie 4 proc. rowerzystów - stwierdzono. Kontrowersje wokół jazdy w kasku Niezbyt wysoko badani przez CBOS ocenili stan infrastruktury rowerowej w swojej najbliższej okolicy: 38 proc. respondentów uznało go za dobry, a 58 proc. - zły. Szczególnie negatywnie wypowiadają się o niej mieszkańcy wsi, a lepiej mieszkańcy dużych miast. Kontrowersje, nie tylko wśród rowerzystów, wzbudziła kwestia, czy cyklista powinien mieć obowiązek jazdy w kasku. 54 proc. jest przeciwna przepisowi o obowiązkowej jeździe w kasku - ich zdaniem - decyzja powinna należeć wyłącznie do rowerzysty. Za obowiązkiem jazdy w kasku opowiedziało się 42 proc. badanych. Wśród rowerzystów dominuje niechęć wobec wprowadzania tego przepisu. 35 proc. z nich uważa, że taka regulacja prawna powinna obowiązywać. W grupie osób niejeżdżących na rowerze nakaz jazdy w kasku popiera 59 proc. badanych. Zarazem stwierdzono, że mężczyźni są większymi przeciwnikami wprowadzenia nakazu jazdy w kasku (61 proc.) niż kobiety (48 proc.). Na opinie w tej kwestii wpływ ma również wiek - osoby starsze częściej niż osoby młode poparłyby taki przepis. Największym problemem brak ścieżek Pytani o największe bolączki dwie trzecie rowerzystów (67 proc.) wskazuje jest brak ścieżek, dróg lub specjalnie wyznaczonych pasów rowerowych. Sporym problemem jest zagrożenie ze strony kierowców (62 proc.) oraz brak szerokiego pobocza przy drogach (61 proc.). Przy wskazywaniu problemów nie ma dużej rozbieżności pomiędzy osobami, które jeżdżą i nie jeżdżą na rowerze. Ich kolejność wśród obu grup jest taka sama, różnią się tylko ilością wskazań - niejeżdżącym trudniej mieć zdanie na ten temat, stąd spora liczba odpowiedzi "trudno powiedzieć" - stwierdził CBOS. O rowerzystów CBOS pytał w ramach badania z cyklu "Aktualne problemy i wydarzenia", przeprowadzonego 14-22 sierpnia na liczącej 1011 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.