Od świąt czytelnicy przysyłają do gazety e-maile, informując o brudnych autobusach. Skarżą się też na tramwaje. Warszawskie MZA zainwestowały setki tysięcy złotych w cztery niemieckie myjnie dla zajezdni Ostrobramska i Kleszczowa. W styczniu mają ogłosić przetarg na pięć kolejnych. Jednak kiedy jest mróz, nie myje się autobusów, gdyż byłoby to zabójstwo dla lakieru i układów pneumatycznych - twierdzą przewoźnicy. Z myciem nadwozia firmy czekają na temperaturę powyżej -5 st. C. Więcej w dzisiejszym "Życiu Warszawy". FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");