Jak podała nadkom. Magdalena Bieniak z mokotowskiej policji, przed południem funkcjonariusze zostali powiadomieni, że podczas prac remontowych na arsenał natrafili pracownicy administracji jednego z budynków. Policja zabezpieczyła znalezisko i powiadomiła wszystkie służby, w tym saperów, którzy w południe byli w drodze na miejsce odkrycia. Według policyjnego pirotechnika wszystko wskazuje, że znalezisko to duża ilość broni, amunicji i granatów z okresu II wojny światowej. - Arsenał nie zagraża przebywającym tam mieszkańcom, więc póki co nie przewidujemy ewakuacji - powiedziała Bieniak. Nieduża ulica Dąbrowskiego na Mokotowie została wyłączona z ruchu, jednak policja nie spodziewa się większych utrudnień.