Komisarz Marta Sulowska, rzeczniczka policji z warszawskiej Woli, poinformowała, że kilka dni temu policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli zostali powiadomieni o awanturze, do jakiej doszło pomiędzy bratem, a siostrą. - Mężczyzna miał podejść do kobiety, przystawić jej nóż do gardła i mówić, że poderżnie jej gardło. Kobieta od razu zadzwoniła na numer alarmowy, bojąc się o własne życie - tłumaczyła policjantka. Wskazała, że policjanci przyjechali pod wskazany adres, gdzie 50-letni mężczyzna przebywał w domu, gdzie zachowywał się agresywnie. - 50-latek został zatrzymany. W chwili zatrzymania wszystkiemu zaprzeczał - przekazała. - Policjanci ustalili, że brat od ubiegłego roku, od kiedy zamieszkał z siostrą, wszczynał wielokrotnie awantury, używał wobec niej słów obraźliwych i wulgarnych, powodując u kobiety niepokój i zagrożenie. Kobieta miała zostać przez niego uderzona w twarz, aż w końcu brat groził jej nożem - podała. Po zatrzymaniu mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się fizycznego i psychicznego. Za zarzucany czyn może mu grozić do 5 lat więzienia. Zgłoś przemoc domową - Przypominamy, że każdy ma prawo złożyć w komendzie, komisariacie policji lub w prokuraturze wniosek o wszczęcie postępowania karnego wobec osoby, która krzywdzi ją lub całą rodzinę. Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań, przemoc się powtórzy - przypomniała policjantka. - Jeżeli wiesz, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj. Powiadom nawet anonimowo policję, straż miejską lub najbliższy Ośrodek Pomocy Społecznej. Zadzwoń pod specjalny telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie - Niebieska Linia pod numerem (22) 668-70-00 - zaapelowała.