Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, który w tym roku jest obchodzony po raz pierwszy, został ustanowiony 14 listopada ub. roku uchwałą Sejmu - "w hołdzie Ofiarom (...) oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego z 5 marca 1940 roku". W uroczystościach przed GNŻ uczestniczyli m.in. marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, minister obrony narodowej Bogdan Klich, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, parlamentarzyści, generalicja i oficerowie Wojska Polskiego, przedstawiciele Rodzin Katyńskich, kombatanci, harcerze oraz mieszkańcy stolicy. - Udało się nam razem wygrać wielką bitwę o pamięć, o tradycję, o prawdę o Katyniu. Wygraliśmy tę bitwę siłą polskich serc. Wygraliśmy pomimo wielkiej, potężnej propagandy najpotężniejszych krajów świata, które chciały zniszczyć polską pamięć. Ta pamięć wygrała - powiedział marszałek Sejmu. - Wygraliśmy bitwę. Całą wojnę wygramy, jeżeli pamięć o tragicznych wydarzeniach wraz ze zdolnością do wybaczania, ale nie zapominania, jeśli taka postawa zwycięży poprzez całe pokolenia - dodał. Komorowski podziękował Federacji Rodzin Katyńskich za podjęcie inicjatywy, by 13 kwietnia ustanowić Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Jego zdaniem, była to okazja do zamanifestowania jedności wszystkich klubów parlamentarnych. Prezes Federacji Rodzin Katyńskich Andrzej Sariusz-Skąpski podkreślił, że rodziny ofiar wciąż nie doczekały się zadośćuczynienia; przypominamy o tym w Dniu Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej . - W zniewolonej Polsce nie wolno było wypowiadać słów o Zbrodni Katyńskiej. Rodziny ofiar - wdowy, córki i synowie poddawani byli różnym szykanom. (...) Lata zniewolenia komunistycznego nauczyły nas pokory i cierpliwości, ale jednocześnie umacniały wiarę, że prawda zwycięży, że ofiara życia naszych bliskich nie zostanie zapomniana, wymazana z pamięci historycznej, jak chciał tego zbrodniczy system - powiedział Skąpski. Przed Grobem złożono wieńce oraz zapalono znicze. Odbyła się także defilada wojskowych pododdziałów oraz orkiestry reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Po południu w miejscach upamiętniających ofiary Zbrodni Katyńskiej mają zostać złożone wieńce i zapalone znicze. Te symboliczne uroczystości z udziałem przedstawicieli Rodzin Katyńskich odbędą się przy Pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie, na Powązkach - w "Dolince Katyńskiej" oraz przy tablicy pamiątkowej kościoła pw. św. Karola Boromeusza. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzono także w Radzyminie k. Warszawy. Na Cmentarzu Poległych odbyła się inauguracja ogólnopolskiej akcji sadzenia dębów na 70-lecie Zbrodni Katyńskiej. Do Zbrodni Katyńskiej doszło po sowieckiej agresji na Polskę 17 września 1939 roku, kiedy do niewoli w ZSRR dostało się ok. 15 tys. oficerów. Decyzja o ich wymordowaniu - jako wrogów komunizmu i Związku Radzieckiego - zapadła na najwyższym szczeblu. Zgodnie z dekretem władz ZSRR, podpisanym przez Stalina 5 marca 1940 roku, NKWD rozstrzelało wiosną tego roku ok. 22 tys. obywateli polskich, w tym 15 tys. oficerów, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej.