Bohdan Smoleń jest dyplomowanym zootechnikiem - w 1975 roku ukończył studia kierunkowe na Akademii Rolniczej w Krakowie. Zanim związał się z poznańskim kabaretem Tey, przez kilka lat występował w krakowskim kabarecie Pod Budą, z którym triumfował w 1972 roku, jako zdobywca głównej nagrody na koszalińskiej Famie. Już wówczas dał się poznać jako artysta o wielkiej umiejętności rozśmieszania publiczności. Sam jednak podkreśla, że nigdy się nie śmieje ze swoich dowcipów. - Nie lubię śmiać się z własnych żartów. To jest tragedia, gdy ktoś to robi - mówił Smoleń w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" (2009). Lata występów w duecie z Zenonem Laskowikiem to okres największej popularności Smolenia i corocznych kabaretonów na festiwalu w Opolu, które rozsławiły skecze, takie jak: "Pelagia", "Ani me, ani be, ani kukuryku", "Maluch", "Polska w kryzysie", "Z tyłu sklepu", czy "Aaa tam, cicho być!". Ten ostatni przyniósł Smoleniowi nagrodę główną w Opolu w 1983 roku i odgórny zakaz wykonywania zawodu, nałożony przez kierownika Wydziału Kultury KC PZPR. Przez całe lata 70. i 80., kabaret Tey kojarzył się z Poznaniem bardziej niż koziołki, rogale marcińskie czy pyry z gzikiem. "Gdzieś w połowie lat osiemdziesiątych wystarczyło powiedzieć, że jest się z Poznania, a już każdy wołał: +Laskowik, tej! Smoleń, tej!+" - pisał Radosław Nawrot ("Gazeta Wyborcza", 2011). Swoją przygodę z kinem Smoleń rozpoczął od filmowej roli "fachowca" w komedii "Filip z konopi" Józefa Gębskiego (1981). Później zagrał jeszcze w kilku filmach, pojawiając się jako pan Stasio w "Kochankach mojej mamy" Radosława Piwowarskiego, z Krystyną Jandą (1985), Komol w "Cesarskim cięciu" Stanisława Moszuka (1987), kierowca Jarząbek i gubernator Manuel Karmello de Bazar w słynnym filmie dla dzieci "Pan Kleks w kosmosie" Krzysztofa Gradowskiego, z Piotrem Fronczewskim, Henrykiem Bistą i Marylą Rodowicz (1988) oraz ojciec "Borsuka" w filmie dla młodzieży "To my" Waldemara Szarka (2000). W 1999 roku związał się na prawie dziesięć lat z serialem komediowym "Świat według Kiepskich", gdzie kreował charakterystyczną rolę listonosza Edzia. Poza tym pojawił się gościnnie na planie sitcomów: "13 posterunek" i "Niania". Kilka lat temu przeżył tragedię życiową - w ciągu niespełna roku stracił żonę i jednego z synów, przestał publicznie występować. Swoje losy z Wielkopolską związał na resztę życia. Obecnie mieszka w jednej z tamtejszych wsi, hoduje kuce szkockie i prowadzi założoną przez siebie Fundację Stworzenia Pana Smolenia, zajmującą się hipoterapią dla osób niepełnosprawnych. O utracie najbliższych, własnej chorobie, ale także - najlepszych wspomnieniach z dzieciństwa Smoleń opowiada w wydanej w 2011 r. książce Anny Karoliny Kłys pt."Niestety wszyscy się znamy". W 2010 roku, pytany o to, czy będzie jeszcze występował, odparł: "Na razie nie czuję się na tyle dobrze. Przyjdzie czas, będę miał coś do powiedzenia, to wejdę na scenę i powiem. Ale nie mam już takiej pazerności, żeby mówić na siłę. Na razie przerwa. Przerwa mać". ("Gazeta Wyborcza", 2010). Smoleń urodził się 9 czerwca 1947 roku w Bielsku-Białej. W 2009 r. z rąk ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego odebrał srebrny medal Gloria Artis. Jest także laureatem orderu Ecce Homo roku 2012, przyznawanego tym, którzy swoją działalnością dowodzą prawdziwości słów: "Człowiek - to brzmi dumnie".