Rękopisy Chopina zostały wystawione na aukcji w londyńskim Sotheby's. Oba są bezcenne - pierwszy jest jedynym zachowanym zapisem Tarantelli op. 43 ręką Chopina, drugi natomiast został uznany za zaginiony, jest zatem swoistym odkryciem pośród znanych manuskryptów kompozytora. "Zakup mógł być dokonany dzięki szybkiej decyzji ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego o przekazaniu pieniędzy na ten cel" - czytamy w komunikacie Centrum Informacyjnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Tekst Tarantelli op. 43 ma osiem stron, jest rękopisem edycyjnym zawierającym ostateczną wersję utworu Chopina, przeznaczoną dla kopisty Juliana Fontany, który przepisał oryginał dla trzech wydawców - w Paryżu, Londynie i Hamburgu. To dzieło z dojrzałego okresu twórczości kompozytora, sięgające do konwencji włoskiego żywiołowego tańca, powszechnie uznane za pogodne i lekkie w odbiorze, a jednocześnie doskonałe technicznie. Rękopis Etiudy f-moll ze zbioru "Trois nouvelles Etudes" zawiera pierwszą z trzech kompozycji przeznaczonych do dydaktycznego zbioru Ignaza Moschelesa i Francoisa-Josepha Fetisa pt. "Methode des Methodes". Tekst został uznany za zaginiony przez Krystynę Kobylańską ("Rękopisy utworów Chopina. Katalog", Warszawa 1977), choć cytowała ona informacje badacza twórczości Chopina Arthura Hedley'a, iż manuskrypt ten podobno znajdował się w Anglii wraz z rękopisem Tarantelli. Obecna aukcja jest dowodem prawdziwości tych informacji. Wystawiony na aukcji rękopis jest pierwszym (najprawdopodobniej wczesnym) źródłem tego utworu. Inny manuskrypt tej kompozycji jest przechowywany w muzeum w Valldemossie. Istnienie dwóch rękopisów tej samej kompozycji Chopina daje wykonawcom i badaczom możliwość prześledzenia procesu twórczego kompozytora.