Największym wydarzeniem ósmej edycji Orange Warsaw Festival będzie występ Beyonce - jednej z najpopularniejszych piosenkarek pop i R'n'B. Będzie to pierwszy występ wokalistki w Polsce. - To gwarancja absolutnego profesjonalizmu, jeśli chodzi o widowisko. Naszym głównym celem przy organizacji festiwalu było zapewnienie publiczności dobrej zabawy. Trudno o artystkę, która mogłaby ją zagwarantować w większym stopniu - mówił dziennikarz muzyczny i dyrektor artystyczny festiwalu, Piotr Metz. W tym roku impreza przenosi się z dotychczasowej lokalizacji - Pepsi Areny, stadionu Legii Warszawa - na bardziej pojemny Stadion Narodowy. Pierwszego dnia wystąpi także brytyjski raper, nigeryjskiego pochodzenia, Tinie Tempah. Muzyk zyskał popularność dzięki powodzeniu utworów "Tears" i "Wifey", nagrane w 2006 r. Cztery lata później do sklepów muzycznych trafił singiel Tempaha "Pass Out", który plasował się wysoko na brytyjskich listach przebojów. Muzyk wystąpił podczas ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie, wykonując swój utwór "Written in the Stars". W 2010 r. Tempah zadebiutował albumem "Disc-Overy". Aktualnie przygotowuje się do wydania drugiego krążka, "Demonstration". Koncert Beyonce poprzedzi występ Basement Jaxx, brytyjskiego duetu house'owego. Felix Buxton i Simon Radcliffe powstał w 1994 r. w londyńskiej dzielnicy Brixton. Formacja szybko odniosła sukces w środowisku brytyjskiej sceny muzyki house. Prawdziwą popularność przyniósł im dopiero utwór "Samba Magic", wydany w 1995 r. W 1999 r. zespół zadebiutował albumem "Remedy"; dziś ośmiopłytową dyskografię grupy zamyka "Basement Jaxx vs. Metropole Orkest", wydana w 2011 r. W 2006 i 2009 r. zespół wystąpił podczas Heineken Open'er Festival w Gdyni. - Jeżeli urodziłeś się w latach 1975-1985 to poczujesz się jak za najlepszych czasów szkolno-studenckich - zapowiada Piotr Metz występ amerykańskiego zespołu post-punkowego, The Offspring. Grupa będzie jedną z gwiazd drugiego dnia festiwalu. Koncert The Offspring poprzedzi występ amerykańskiej grupy Cypress Hill, łączącej w swojej twórczości wpływy muzyki funk, reagge i rapu. Grupa powstała w 1988 r. w Los Angeles. W swoich tekstach muzyczny poruszają tematy społeczne jak rasizm i przemoc. Głośno opowiadają się także za legalizacją marihuany, często paląc ją na scenie w trakcie koncertu. Tegoroczny Orange Music Festival zamknie występ brytyjskiego dj'a, pioniera electro dance'u, Quentina Leo Cooka, znanego jako Fatboy Slim. Karierę muzyczną rozpoczął pod koniec lat 80. w angielskim Brighton. Współpracował z takimi artystami jak Freak Power, David Byrne i Macy Gray.